Chińczycy chwalą się 500-megapikselową kamerą do inwigilacji obywateli

Maksym SłomskiSkomentuj
Chińczycy chwalą się 500-megapikselową kamerą do inwigilacji obywateli
Chiny znane są z tego, jak bardzo ingerują w życie swoich mieszkańców. Od zeszłego roku działa na ich terenie chociażby „System Oceny Obywateli”, który przyznaje obywatelom punkty za wolontariat czy też oddawanie krwi w szpitalach i odbiera je za naruszanie prawa, udostępnianie fake newsów czy oszukiwanie w grach wideo. W oparciu o odejmowane punkty obywatele są karani, na przykład blokadą możliwości zakupu biletów lotniczych czy na pociąg.

W stosowaniu systemu władzom Chin pomagają liczne kamery, których łącznie na terenie całego państwa ma być nawet 600 milionów. Wydajność systemu może się jednak w przyszłości znacznie zwiększyć, a to między innymi za sprawą nowej kamery, którą podobno zbudowali chińscy naukowcy.

Wspomniana kamera dysponuje rozdzielczością na poziomie 500 megapikseli i za sprawą sztucznej inteligencji ma być zdolna do rejestrowania twarzy tysięcy osób znajdujących się, na przykład, na stadionie – z niespotykaną dokładnością. Zbierane przez nią dane mają być natychmiast wysyłane do chmury i w razie potrzeby od razu analizowane w celu odszukania konkretnych osób.

kamera chinska
500-megapikselowa kamera oraz jeden z jej twórców, Zeng Xiaoyang | Źródło: China News Service

Za opracowanie kamery odpowiadają naukowcy z Uniwersytetu Fudan oraz z instytutu CIOMP (ang. Changchun Institute of Optics, Fine Mechanics and Physics) Chińskiej Akademii Nauk. Opracowali oni nawet specjalne układy scalone, które pozwalają urządzeniu na rejestrowanie filmów w takiej samej rozdzielczości co wykonywane zdjęcia.

Niektórzy chińscy eksperci wskazują, że kamera mogłaby przydać się na terenie baz militarnych, kosmodromów oraz przy granicach, gdzie ta pomagałaby w wykrywaniu podejrzanych osób. Inni, także z Chin, wskazują, że ta będzie naruszać prywatność, co jest stwierdzeniem, należy przyznać, dość oczywistym.

Cóż, dziwne będzie jeżeli chińskie władze nie wzbogacą swojego Systemu Oceny Obywateli kamerą nowego rodzaju. W końcu, te wydają się uwielbiać ingerować w życie mieszkańców swego państwa, a taka kamera pozwoli robić im to w takim stopniu, jak nigdy dotąd.

Źródło: Global Times

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.