
Jest... uroczy.
Technologia związana z drukiem 3D posunęła się już tak daleko, że niektórzy na specjalnych drukarkach drukują pierwsze domy. Z końcem sierpnia informowaliśmy Was, że w zaledwie 12 godzin wydrukowano funkcjonalny budynek o powierzchni 46 metrów kwadratowych. Dziś chcieliśmy donieść o osiągnięciu z polskiego podwórka.
Polski startup o nazwie REbuild stworzył niewielki, prototypowy budynek (a może powinienem powiedzieć: "pomieszczenie"?) o powierzchni 7 metrów kwadratowych. Co ciekawe, stworzono go przy użyciu specjalnej, autorskiej drukarki 3DCP (3D Construction/Concrete Printing) do betonu. Do produkcji całej budowli zużyto ok. 6 ton tego materiału.
Jak widzicie na powyższych zdjęciach nie jest to raczej dom, w którym można zamieszkać. Na 7 metrach kwadratowych można stworzyć co najwyżej moduł hotelu kapsułowego.
Założyciel startupu informuje, że budowane w ten sposób domy mogą być nawet o 80% tańsze od wznoszonych metodami konwencjonalnymi. Jesteście zapewne zainteresowani tym, ile czasu zajęło wydrukowanie domu? Opowiadam: 13 godzin, czyli mniej więcej tyle, ile zajęło wzniesienie budowli, o której pisaliśmy w sierpniu.
Serwis propertydesign.pl donosi, że Polacy zbadali ponad 60 różnych mieszanek i stworzyli kilka zapraw własnego pomysłu. Zespół REbuild w najbliższym czasie chce wdrożyć technologię automatycznego układania zbrojenia i budowy szalunków. Czyżby niżej wykwalifikowani pracownicy pracujący w budownictwie mieli się czego bać? Na razie nie, ale w przyszłości...
Źródło: propertydesign.pl
Polecane wideo z naszego kanału