Konektory złącz USB od wielu lat budzą frustrację wśród milionów ludzi na całym świecie. Czy istnieje na świecie choćby jedna osoba, której nie zdarzyła się choć raz sytuacja zaprezentowana na poniższym obrazku?
Wydaje mi się, że takowa osoba nie istnieje.
Problem z kształtem wtyczki USB Typu A rozwiązuje oczywiście nowocześniejsze, obustronne złącze USB Typu C. Niestety, złącza Typu A są wciąż o wiele powszechniejsze w przypadku komputerów osobistych. Większość pendrive’ów wykorzystuje to właśnie złącze – nie mówiąc już o akcesoriach, takich jak klawiatury lub myszki.
Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, dlaczego nie można było już na samym początku stworzyć konektora, który nie byłby irytujący? Dlaczego USB Typu A nie mogło być obustronne?
Otóż mogło być obustronne!
Przyznaje to po latach wynalazca złącza USB Typu A, Ajay Bhatt. W wywiadzie udzielonym serwisowi NPR Bhatt szczerze wyznaje: „Mogliśmy stworzyć obustronne USB Typu A. Nie zrobiliśmy tego przede wszystkim ze względu na koszt”. Ajay Bhatt podaje, że koszt wytworzenia dwustronnego wtyku byłby dokładnie dwukrotnie większy od kosztu wytworzenia wtyczki jednostronnej – głównie przez na konieczność zastosowania dodatkowych obwodów.
Cena miała wtedy kolosalne znaczenie.
W czasie, gdy tworzono pierwsze porty USB, urządzenia peryferyjne korzystały często z wielu różnych konektorów – nie tylko utrwalonego w świadomości wielu PS/2. Najwyższym priorytetem wspierającego rozwój technologii USB Intela była standaryzacja. Koszty produkcji wtyczek USB musiały być jak najniższe, aby zachęcić do skorzystania z nich jak największą liczbę firm, celem wypracowania jednego, uniwersalnego rozwiązania.
Całkiem proste i sensowne wytłumaczenie problemu, prawda? Warto było się chyba poświęcić?
Źródło: NPR