Teraz, Europejska Agencja Kosmiczna pragnie przygotować się na nadejście kolejnej potencjalnej tego typu komety. W tym celu planuje ona misję o nazwie „Comet Interceptor”.
„Pomysł polega na tym, aby poczekać, aż kometa dotrze do nas, w okolice orbity Ziemi, a następnie wysłać statek kosmiczny, który przeleci obok niej.” – powiedział Colin Snodgrass z Uniwersytetu w Edynburgu, zastępca kierownika zespołu odpowiadającego za omawianą misję.
ESA ogłosiła, że wkrótce rozpocznie budowę statku kosmicznego, który ma być sercem tej misji. W przeciwieństwie do innych pojazdów, które prowadziły badania komet (mowa chociażby o sondzie Rosetta, która odwiedziła kometę 67P), ten statek będzie miał szansę wykonać zdjęcia i dokonać pomiarów komety, która nie została poddana działaniu ciepła pochodzącego ze Słońca.
Sonda Rosetta musiała poświęcić 10 lat na rozpędzenie się do prędkości komety 67P. W przypadku misji Comet Interceptor coś takiego w ogóle nie wchodzi w grę. Kometa pochodząca z obłoku Oorta będzie się bowiem przemieszczać znacznie szybciej. Dlatego ta misja będzie szybką misją przelotową, podczas której zdjęcia komety w wysokiej rozdzielczości będzie można wykonać zaledwie w ciągu kilku minut do kilku godzin.
Pojazd misji Comet Interceptor ma składać się ze statku matki oraz dwóch mniejszych statków, zasilanych energią słoneczną. Wszystkie zostaną wysłane do punktu libracyjnego numer 2 (L2), gdzie będą stanowić jedną całość, dopóki ESA nie wyśle ich w kierunku odkrytej komety. Punkt L2 jest miejscem, w którym statek może pozostawać w spoczynku względem Ziemi, Słońca i Księżyca, za sprawą równoważących się w tym miejscu sił grawitacji i bezwładności.
Lokalizacja punktu libracyjnego L2 | Źródło: ESA
Dopiero przed przelotem w pobliżu komety pojazd zostanie rozdzielony. Wszystkie jego części posiadają kamery i przyrządy pomiarowe, które pozwolą na dokładne poznanie charakterystyki obiektu. ESA ma nadzieję na to, że kometa, która zostanie zaobserwowana, nie zmieniła się mocno od momentu powstania Układu Słonecznego. Wtedy będzie ona stanowić nowe źródło informacji na temat ewolucji komet.
Statek misji Comet Interceptor ma wystartować z powierzchni Ziemi w 2028 roku. Czas pokaże, czy tego terminu uda się dotrzymać.
Źródło: ESA