Zona w Czarnobylu to miejsce jednej z najgorszych katastrof nuklearnych na świecie. Po latach od tragicznego wypadku teren znów zostaje zagospodarowany i wykorzystany na nowo: tym razem do stworzenia gigantycznej „farmy” z panelami słonecznymi. Dzięki pozyskiwanej energii oraz jej ilości będzie można zasilić około 2000 mieszkań.
Nowa farma słoneczna w Czarnobylu jest w stanie wyprodukować około 1 megawata czystej energii – wszystko to przez wspólny wysiłek marek takich, jak Enerparc AG oraz Rodina. Inwestorzy również czekają na to, aby wykorzystać sytuację związaną z pozyskiwaniem energii słonecznej. Nowe możliwości mają pozwolić na zasilenie wybranych elementów infrastruktury bez konieczności martwienia się o przerwy w dostawie prądu.
Od 1986 roku Czarnobyl był strefą, która nie była zbyt przyjazna człowiekowi. Strefa zamknięta jest dostępna do zwiedzania, jednak instalacja paneli słonecznych jest pierwszą próbą wykorzystania miejsca, które stało się domem dla wyciekłego materiału radiacyjnego.
Produkcja energii odnawialnej jest więc najlepszym pomysłem na zagospodarowanie terenu. Twórcy całego projektu twierdzą, iż w pewnym stopniu ma on wymiar „symboliczny”.
Trudno się z tym nie zgodzić.
Źródło: SlashGear