Więcej prywatności w Google

mareklSkomentuj
Więcej prywatności w Google

oby dopasować jej działanie do mieszanki zasad panujących w wielu krajach świata, a regulujących to, jak długo firmy stojące za wyszukiwarkami internetowymi powinny przetrzymywać tego typu szczegóły.

Nowe terminy Google nie oznaczają, że władze w wybranych krajach nie będą mogły nakazać dłuższego niż to jest zakładanie przetrzymywania informacji o wynikach poszukiwań. Dane te są dotychczas przetrzymywane przez firmę be określonego z góry czasu.

Podkreśla się, że to pierwszy raz kiedy Google precyzyjnie określa, jak długo zamierza przetrzymywać informacje na temat działań poszczególnych internautów. Firma po wprowadzeniu nowych zasad nie będzie pozbawiać się wszelkich danych związanych z wyszukiwaniem, jednak te, które będą usuwane utrudnią jej, agencjom rządowym lub innym firmom na ewentualne zidentyfikowanie osobników stojących za danymi zapytaniami wprowadzonymi do wyszukiwarki.

Google przyznało agencji Associated Press, że po usunięciu danych z własnych komputerów może nie być tak efektywne w usprawnianiu swoich usług, jak miało to miejsce przedtem, wierzy jednak, że zaoferowany zwiększony poziom prywatności zrównoważy tę stratę.

Dzięki nowym przepisom Google chce usuwać z baz danych m.in. dokładne informacje o numerze IP spod którego zadawano wyszukiwarce pytanie, a po jej usunięciu łączyć dane zapytania nie z pojedynczą maszyną, ale z ich grupą, składającą się z 256 komputerów.

Nowe rozwiązania Google miałyby zostać wprowadzone w przyszłym roku.

Źródło: PCLab.pl

Udostępnij

marekl