Cortana do piachu. Microsoft uśmierca swojego asystenta

Piotr MalinowskiSkomentuj
Cortana do piachu. Microsoft uśmierca swojego asystenta

Cortana już za kilka miesięcy doczeka się wbicia ostatniego gwoździa do swojej trumny. Microsoft poinformował o zakończeniu wsparcia dla tej usługi w systemach Windows, co raczej nie jest dużym zaskoczeniem. Mówimy jednak o śmierci kolejnej aplikacji, która towarzyszyła użytkownikom od niemalże dziesięciu lat – na szczęście koncern przygotował dla nich nieco mądrzejszą alternatywę. Przyjrzyjmy się temu nieco bliżej.

Cortana znika z systemów Windows

Nie tak dawno dowiedzieliśmy się o implementacji nowego asystenta AI o nazwie Windows Copilot, które wkrótce zostanie udostępnione posiadaczom Windowsa 11 – czatbot wykorzystywać będzie zaawansowaną sztuczną inteligencję mającą na celu niesienie pomocy konsumentom. Rozwiązanie na ułatwić wykonywanie wielu zadań i pomóc w ich automatyzacji. Wszystko to z poziomu wysuwanego panelu po prawej stronie ekranu.

Do przewidzenia więc było, iż koncern prędzej czy później zrezygnuje z Cortany pierwszy raz wprowadzonej do Windowsa 10 w 2015 roku. Samodzielna aplikacja działała na praktycznie tej samej zasadzie, lecz posiadała wiele ograniczeń. Poza tym Polacy nie mieli możliwości swobodnego korzystania z jej dobrodziejstw, ale i tak musieli mieć ją zainstalowaną na swoim komputerze. Lata jednak mijały, a Microsoft podejmował kolejne kroki do unicestwienia narzędzia znanego również fanom serii Halo.

Cyfrowy asystent zniknął z paska zadań, natomiast w Windowsie 11 usunięto niemalże wszystkie informacje sugerujące jego obecność. Trzy lata temu zlikwidowano z kolei dedykowaną aplikację na urządzenia mobilne, potem zakończono wsparcie dla słuchawek Surface i innych urządzeń. Zniknięcie z desktopowego systemu było więc kwestią czasu.

Jak możemy wyczytać na oficjalnej stronie pomocy:

Wprowadzamy pewne zmiany w systemie Windows, które będą miały wpływ na użytkowników aplikacji Cortana. Od końca 2023 r. nie będziemy już wspierać Cortany w systemie Windows jako samodzielnej aplikacji. Nadal jednak możesz uzyskać dostęp do zaawansowanych funkcji zwiększających produktywność w Windows i Edge, które mają zwiększone możliwości sztucznej inteligencji. Oznacza to, że jesteś w stanie uzyskać pomoc w zakresie wykonywania zadań, kalendarza i poczty e-mail, ale na nowe i ekscytujące sposoby.

Dokładna data zamknięcia aplikacji nie została podana, natomiast warto zaznaczyć, iż Cortana wciąż będzie dostępna w kilku miejscach. Mówimy tu o chociażby mobilnym Outlooku czy Microsoft Teams – nie wiadomo jednak na jak długo rozszerzono wsparcie. To jednak dobra informacja dla wszystkich tych, którym trudno pożegnać się z leciwym asystentem.

Po cichu liczę, że aplikacja Cortana w końcu zniknie z mojego systemu

Źródło: Microsoft, The Verge / Zdjęcie otwierające: pexels.com, Microsoft 

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.