Marcowa aktualizacja Windows 10 to utrapienie. Lista problemów jest długa

Maksym SłomskiSkomentuj
Marcowa aktualizacja Windows 10 to utrapienie. Lista problemów jest długa
Marcowe aktualizacje zbiorcze dla systemów Windows 11 i Windows 10 zostały udostępnione w ramach cyklu Patch Tuesday w drugi wtorek tego miesiąca, 14 marca. Automatycznie instalujące się na komputerach poprawki zgodnie z tradycją oprócz wielu usprawnień przyniosły też problemy. Opisywaliśmy je już w przypadku łatki KB5023706 dla Windows 11. Wygląda na to, że również patch KB5023696 dla Windows 10 nie jest idealny. Ba, wydaje się mniej dopracowany niż ten stworzony z myślą o najnowszej wersji OS-u.

Problemy z Windows 10 KB5023696

Microsoft opublikował aktualizację Windows 10 KB5023696 dla wersji 22H2 oraz starszych z poprawkami zabezpieczeń i innymi ulepszeniami. To obowiązkowa aktualizacja zabezpieczeń, która jest pobierana i instalowana automatycznie. Można ją opóźnić, co było warto zrobić i tym razem. Jeśli nie zdecydowałeś się na ten krok, zapewne masz już ją na swoim komputerze.

Internauci skarżą się na problemy z wydajnością, występowaniem niebieskiego ekranu śmierci (BSOD) w trakcie lub po instalacji i innymi usterkami. Jeden z użytkowników Reddita twierdzi na przykład, że problemy z wydajnością da się… usłyszeć. Wszystko za sprawą wzrostu obciążenia procesora – wentylatory w jego komputerze Dell 5490 AIO zaczęły działać z większą prędkością obrotową. Wydaje się to jednak odosobnionym przypadkiem.

Pośród najczęściej występujących błędów przewijają się te o kodach: 0x800f081f, 0x800f0984, 0x800f0922.

Jeżeli doświadczasz jakichkolwiek bugów, odinstaluj aktualizację.

Jak odinstalować aktualizację Windows 10?

1. Kliknij prawym przyciskiem myszy na Menu Start i wybierz „Ustawienia”.
2. Wybierz „Aktualizacja i zabezpieczenia”, a następnie „Windows Update”.
3. Kliknij na „Wyświetl historię aktualizacji”, a później „Odinstaluj aktualizacje”.
4. Z listy wybierz KB5023696 i kliknij przycisk „Odinstaluj”.

Źródło: Reddit, Centrum Opinii

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.