Rumunia zatrudniła sztuczną inteligencję, by czytała w umysłach obywateli

Maksym SłomskiSkomentuj
Rumunia zatrudniła sztuczną inteligencję, by czytała w umysłach obywateli
Sztuczna inteligencja i powiązane z nią technologie, jak choćby uczenie maszynowe, są coraz częściej wykorzystywane przez firmy, a nawet rządy państw w coraz to liczniejszych sytuacjach. Stosuje się je w przeróżnych systemach rozpoznawania twarzy, są podstawą robiącej furorę i odrabiającej zadania domowe za uczniów aplikacji ChatGPT, a teraz rząd Rumunii postanowił za ich pomocą „czytać w umysłach” Rumunów.

Rumunia zatrudniła nietypowego doradcę

Rumuński premier przedstawił zgromadzonym na konferencji prasowej nowego asystenta wykorzystującego sztuczną inteligencję, który ma informować rząd o pragnieniach, życzeniach i żądaniach obywateli Rumunii w czasie rzeczywistym. Nicolae Ciuca powiedział w środę na początku spotkania rządu przed zgromadzonymi dziennikarzami, że program o imieniu Ion (pol. Jan) jest jego „nowym honorowym doradcą”. Powiedział też, że Rumuni będą mogli rozmawiać bezpośrednio z Ionem na stronie internetowej projektu.

Ion ma także swoją formę fizyczną w postaci długiej, przypominającej lustro struktury z grafiką wyświetlaną w jej górnej części, sugerującej, że słucha swoich rozmówców przez cały czas.

„Cześć, tchnąłeś we mnie życie, a moją rolą jest teraz reprezentowanie cię i pomaganie ci. Co powinienem wiedzieć o Rumunii?” – wypowiedział na głos Ion w trakcie wydarzenia.

Ion pozyska dane „publicznie dostępne”

Niektórzy zastanawiali się nad tym, jakie dokładnie dane będzie analizował Ion. Okazuje się, że będzie karmiony w sposób zautomatyzowany danymi „publicznie dostępnymi w sieciach społecznościowych”, a przynajmniej tak głosi rządowy dokument. Czy będzie to się działo zgodnie z regulaminem tychże serwisów? Miejmy nadzieję, że tak, choć nie wszyscy są co do tego w pełni przekonani.

To jeden z pierwszych botów SI, który jest dosłownie namacalny, ale rząd rumuński nie jest wcale pierwszym rządem wykorzystującym sztuczną inteligencję do tego, by spróbować zrozumieć potrzeby obywateli i ich poglądy na temat działań polityków. Wiele państw od lat wykorzystuje przeróżne techniki do badania nastrojów społecznych. Wśród nich wymienia się Rosję, Chiny i Iran.

Źródło: Euronews Romania

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.