Kolejny etap walki z niepotrzebnymi treściami.
Osoby odpowiedzialne za platformę YouTube zdecydowały się na podjęcie kolejnej próby walki ze spamem, który ostatnimi czasy dosyć mocno daje się we znaki. Mowa tu chociażby o ulepszonym systemie wykrywania niepożądanych treści w sekcji komentarzy czy skuteczniejszym rozpoznawaniu botów podczas transmisji na żywo. Wprowadzono także specjalne ostrzeżenia, które poinformują spamerów o ich wykroczeniach. Na co dokładnie muszą przygotować się użytkownicy?
YouTube wytacza mocne działa w kierunku spamerów
Przez ostatnie miesiące mieliśmy do czynienia z dosyć zakrojoną akcją skierowaną w stronę spamu na YouTube. Wiele osób publikujących treści zdecydowała się na wygłoszenie publicznego oświadczenia w tej sprawie – stwierdzili oni jednogłośnie, iż mają dość zerkania na niezbyt potrzebne komentarze. Psuje to nie tylko ich relację z widzami, ale także marnuje ich cenny czas i wywołuje niepotrzebną irytację. Wygląda na to, że ktoś „z góry” w końcu usłyszał błagania influencerów.
Community Manager portalu, Rob, zamieścił specjalny wpis informujący o postępach w walce ze spamem. Możemy z niego wywnioskować, że trwają prace nad rozwojem trzech aspektów serwisu. Przede wszystkim mowa tu o usprawnionym systemie Spam Detection w sekcji komentarzy. Sztuczna inteligencja zasilająca to narzędzie ma regularnie uczyć się zmian w zachowaniach i taktykach spamerów, co finalnie przyczyni się do skuteczniejszego pozbywania się nieproszonych gości.

Przy okazji dano znać, że w pierwszej połowie 2022 roku usunięto około 1,1 mld komentarzy oznaczonych jako spam – w przyszłości ten wynik ma stać się dużo wyższy. Poza tym wprowadzono znaczące zmiany do narzędzia wykrywającego boty udzielające się na czacie podczas transmisji na żywo. Teraz to zjawisko ma występować znacznie rzadziej i sprawiać, że streamy staną się jeszcze przyjemniejsze do oglądania.
Jeśli zaś chodzi o zupełne nowości, to tu warto wspomnieć o ostrzeganiu użytkowników w momencie wykrycia opublikowanego przez nich spamu. Teraz otrzymają oni stosowną reprymendę i szczegółowe informacje odnośnie do złamania konkretnych przepisów regulaminu platformy. Jeśli dany internauta nadal będzie jednak pisał treści oznaczane jako spam, to otrzyma tymczasową blokadę na dodawanie nowych treści. Na razie jednak specjalne powiadomienia i ostrzeżenia dotyczyć będą wyłącznie komentarzy opublikowanych w języku angielskim – ma się to zmienić w przeciągu kilku najbliższych miesięcy.
Czy wprowadzone poprawki przyczynią się do ograniczenia spamu na YouTube? Trudno powiedzieć – lecz dobrze by było, gdyby tak się stało. Skutki zaimplementowanych nowości poznamy jednak zapewne dopiero za dłuższy czas.
Źródło: YouTube