Apple pozwane. Raport: firma śledzi użytkowników iPhone’ów pomimo ustawień prywatności

Maksym SłomskiSkomentuj
Apple pozwane. Raport: firma śledzi użytkowników iPhone’ów pomimo ustawień prywatności
Wiele mówi się na temat tego, że iOS od Apple to mobilny system stawiający prywatność na piedestale, w przeciwieństwie do Androida od Google, który robi wszystko, aby pozyskać na temat użytkownika jak największej ilości danych. Tymczasem, opublikowany nieco ponad tydzień temu niezależny test sugerował, że Apple zbiera informacje o Tobie i Twoim telefonie nawet wtedy, gdy zmiana odpowiedniego, dedykowanego ustawienia iPhone’a sugeruje, że jest zupełnie inaczej. W kilka dni po publikacji serwisu Gizmodo firma Apple została w związku z tym pozwana w Stanach Zjednoczonych.

Apple i prywatność w iOS

Smartfony iPhone mają ustawienia prywatności, które podobno pozwalają „całkowicie” wyłączyć śledzenie. Według nowego raportu przygotowanego niezależnych badaczy, Apple gromadzi bardzo szczegółowe informacje o Tobie za pomocą własnych aplikacji, nawet jeśli użytkownik aktywuje rzeczoną opcję. Stoi to w sprzeczności z opisem funkcji, widniejącym w smartfonie oraz na stronie Apple. Jednocześnie należy zaznaczyć, że sygnały odnośnie takiego postępowania firmy z Cupertino pojawiały się już od dawna.

„Możesz także całkowicie wyłączyć udostępnianie danych analiz urządzenia. W tym celu przejdź do ekranu Ustawienia > Prywatność i ochrona > Analizy i udoskonalenia i wyłącz opcję Udostępniaj analizy iPhone’a. Jeśli masz Apple Watch połączony w parę z iPhone’em, wyłącz stuknięciem opcję Udostępniaj analizy iPhone’a i Apple Watch” – czytamy w sekcji wsparcia na oficjalnej stronie Apple.

Nie przegap: iPhone 14 Pro Max – recenzja. Najlepszy smartfon Apple

Tommy Mysk i Talal Haj Bakry, dwaj twórcy aplikacji i badacze bezpieczeństwa w firmie programistycznej Mysk, przyjrzeli się danym zebranym przez szereg aplikacji w smartfonach iPhone — App Store, Apple Music, Apple TV, Książki i Giełda. Odkryli, że ustawienia prywatności nie mają żadnego oczywistego wpływu na gromadzenie danych przez Apple – śledzenie pozostawało takie samo, niezależnie od tego, czy iPhone Analytics był włączony, czy wyłączony.


Apple zbiera informacje o wszystkim

App Store zbiera na przykład informacje o każdej rzeczy, którą robi użytkownik w czasie rzeczywistym. Między innymi o tym, jakie miejsca na ekranie dotyka, jakich aplikacji szuka, jakie reklamy widział, jak długo przeglądał daną aplikację i jak ją znalazł. Aplikacja wysyła również szczegółowe informacje o Tobie i Twoim urządzeniu, w tym numery identyfikacyjne, rodzaj używanego telefonu, rozdzielczość ekranu, języki klawiatury, sposób połączenia z internetem – w szczególności rodzaj informacji powszechnie używanych do pobierania odcisków palców urządzeń. Wszystko to pomimo deaktywacji udostępniania danych analiz urządzenia.

Jedynymi „czystymi” apkami, bez względu na ustawienia prywatności, były aplikacje Zdrowie i Portfel. Tyle dobrze.

Badacze sprawdzili zachowanie ustawień na dwóch różnych urządzeniach. Najpierw iPhone’a z iOS 14.6 i jailbreakiem, co pozwoliło im odszyfrować ruch i dokładnie zbadać, jakie dane były wysyłane. Firma Apple wprowadziła opcję transparentności śledzenia aplikacji w systemie iOS 14.5, zachęcając użytkowników do decydowania, czy przekazywać swoje dane poszczególnym aplikacjom za pomocą specjalnego monitu. Później zajęli się iPhonem z najnowszym systemem operacyjnym iOS 16, co potwierdziło wcześniejsze spostrzeżenia.

Sami zobaczcie, jak wyglądają udostępniane dane – wystarczy obejrzeć film przygotowany przez Myska.

Apple pozwane

Po nagłośnieniu sprawy przez amerykańskie media konsumenci się wściekli. Apple stanęło błyskawicznie w obliczu pozwu zbiorowego, który został złożony w czwartek w sądzie federalnym w Kalifornii.

W pozwie tym oskarża się Apple o naruszenie przepisów kalifornijskiej ustawy California Invasion of Privacy Act. „Prywatność jest jedną z głównych kwestii, których Apple używa, aby wyróżnić swoje produkty na tle konkurencji” – powiedział jeden z powodów, Elliot Libman, cytowany w pozwie. „Gwarancje prywatności Apple są całkowicie iluzoryczne”.

Apple wciąż nie skomentowało sprawy i nie odniosło się publicznie do zarzutów.

Źródło: Gizmodo 1, 2, Apple, YouTube

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.