Nie lubicie nowego wyglądu Gmaila? No to macie problem

Piotr MalinowskiSkomentuj
Nie lubicie nowego wyglądu Gmaila? No to macie problem
Gmail na dobre wzbogacił się o odświeżony interfejs, który oficjalnie został zapowiedziany w lipcu bieżącego roku. Użytkownicy od teraz nie mają możliwości powrotu do poprzedniego wyglądu – ten towarzyszył klientowi pocztowemu przez dłuższy czas. Jeśli więc niekoniecznie pasuje Wam obecny design usługi, to… trudno. Czym dokładnie się on charakteryzuje?

Gmail już na stałe z nowym interfejsem

Google dosyć często decyduje się na implementację wizualnych zmian do swoich najpopularniejszych platform. Do takich bez wątpienia należy Gmail, który podczas tegorocznego okresu wakacyjnego został w pełni przystosowany do wzornictwa Material Design. Zyskał wtedy nie tylko nową czcionkę, ale także „zintegrowany wygląd” wyróżniający się możliwością łatwego skorzystania z opcji oferowanych przez usługi pokroju Chat, Spaces i Meet.

Poszczególne przyciski (widoczne po lewej stronie interfejsu) można stosowanie dostosowywać do własnych potrzeb, co jest dobrym krokiem ze strony koncernu – część osób bowiem jawnie krytykowała podejście do Gmaila jako usługi stanowiącej „centrum dowodzenia”. Wielu internautów chce po prostu korzystać z klienta pocztowego do sprawdzania maili i nic poza tym – dlatego też zmuszanie ich do sprawdzania pomniejszych usług było niekoniecznie na miejscu.

gmail brak powrotu 4Źródło: Google 

Nowy wygląd to także ulepszenia kolorystyczne oraz zmiany w obrębie wyglądu poszczególnych przycisków – wszystko stało się nieco bardziej zaokrąglone i przejrzyste. Osobiście nowy interfejs bardzo mi się podoba, lecz zdaję sobie sprawę, że jego unifikacja z innymi aplikacjami może powodować uczucie znużenia.

Na nic jednak krytyka i chęć powrotu do starego interfejsu. Google właśnie zabrał internautom możliwość korzystania z poprzedniej wersji Gmaila, co do tej pory można było zrobić przy pomocy jednego kliknięcia. Dezaktywacja tej funkcji była zapowiadana od dłuższego czasu i trzeba przyznać, że koncern z Moutain View i tak znajduje się w mniejszości jeśli chodzi o obecność takich rozwiązań.

Jeśli więc byliście sympatykami zeszłorocznego designu, to jedyną opcją jest po prostu przyzwyczajenie się do zaimplementowanych zmian. Zapewne większość osób już za kilka miesięcy nie będzie pamiętać jak wyglądał poprzedni interfejs. Chyba że krytyka okaże się na tyle spora, że Google zmieni zdanie…

Źródło: Google

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.