Adobe pokazało Clever Composites. AI rewolucjonizuje oprogramowanie

Maksym SłomskiSkomentuj
Adobe pokazało Clever Composites. AI rewolucjonizuje oprogramowanie
Technologie takie jak sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe zmieniają nie do poznania świat oprogramowania komputerowego. Widać to doskonale między innymi w programach graficznych oraz służących do edycji materiałów wideo, które są w stanie oferować użytkownikom coraz to nowe narzędzia, wymagające poświęcenia absolutnego minimum nakładu sił i wiedzy, w celu skutecznego ich wykorzystania. Firma Adobe zaprezentowała właśnie kilka nowych rozwiązań, jakie wkrótce pojawią się w najpopularniejszych aplikacjach tej firmy. Szczególną uwagę zwraca jedno z nich.

Adobe Project Clever Composites

Jeżeli korzystasz od czasu do czasu z różnorakich programów graficznych, zauważyłeś zapewne, że na przestrzeni ostatnich lat bardzo mocno udoskonalono techniki inteligentnego wycinania i wklejania różnego rodzaju obrazów. Firma Adobe w tej materii zapowiedziała debiut nowej eksperymentalnej funkcji o nazwie Project Clever Composites, która wykorzystuje sztuczną inteligencję i automatyzację do szybkiego łączenia ze sobą dwóch obrazów.

Teraz, aby przenieść postać z jednego zdjęcia na inne, musisz wyciąć osobę z jednego obrazu, przycinając jego krawędzie. Później, po wklejeniu danej osoby na nowy plan musisz dopasować jeszcze oświetlenie, kolory i całą masę innych zmiennych, które uczynią taką „przeklejkę” realistyczną. Dzięki Clever Composites odpada całe to kombinowanie – sztuczna inteligencja zrobi wszystko za Ciebie!

Sztuczna inteligencja Adobe potrafi identyfikować obiekty, które możesz chcieć wykorzystać do takich składanek i proponuje automatyczne ich wycinanie. Oprócz tego dostosowuje kolor, a nawet rozmiar przeklejanego elementu, skalując obraz, po uprzednim kliknięciu przycisku „automatycznie komponuj”. SI może również automatycznie generować cienie dla obiektu na podstawie oświetlenia tła. Musicie przyznać, że brzmi to doprawdy znakomicie. Oczywiście istnieją oddzielne opcje dla funkcji „Automatyczne skalowanie” i „Dodaj cień” – w końcu grafik może zechcieć samodzielnie grać oświetleniem i tworzyć cienie obiektów.

Adobe ma rękawie także inne asy

Adobe pokazało przy okazji coś dla montażystów wideo. Funkcja o nazwie Project Blink pozwala oszczędzać najcenniejszy z zasobów w dzisiejszych czasach. Nie, nie prąd. Czas. Narzędzie to wykorzystuje sztuczną inteligencję, aby przeszukiwać filmy za pomocą ich transkrypcji, umożliwiając w ten sposób wyszukiwanie „określonych słów, obiektów, dźwięków, a nawet rodzajów czynności”. Po wybraniu fragmentu filmu, którego chcesz użyć, inteligencja automatycznie utworzy nowy klip z danej sekcji.

Blink jest już w wersji beta i każdy z Was może go przetestować, wyrażając ku temu chęć na stronie internetowej Adobe.

Skala rokrocznej implementacji tego typu drobiazgów przez Adobe jest imponująca. Jak widać wysokie ceny programów Adobe nie biorą się znikąd.

Źródło: Adobe

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.