PC Manager od Microsoft to alternatywa dla CCleanera. Wątpię, żeby nią był

Maksym SłomskiSkomentuj
PC Manager od Microsoft to alternatywa dla CCleanera. Wątpię, żeby nią był
W 2015 roku Microsoft stanowczo odradzał użytkownikom systemów Windows korzystania z narzędzi takich jak CCleaner. Powód? Zdaniem przedstawicieli giganta z Redmond mogły one spowodować nieodwracalne uszkodzenia rejestru systemowego i wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Trudno się nie zgodzić z tym, że nieumiejętne korzystania z CCleanera mogło skończyć się katastrofą, ale jednocześnie Microsoft nigdy nie zaproponował własnej, bezpiecznej alternatywy… aż do teraz.

PC Manager to alternatywa dla CCleaner od Microsoftu

Microsoft pracuje nad swoją aplikacją zaprojektowaną pod kątem zwiększania wydajności działania systemu. Program nosi nazwę PC Manager i ma być świetną i co najważniejsze bezpieczną opcją zapasową dla osób szukających czegoś innego niż owiany złą sławą CCleaner. Jego beta pojawiła się na oficjalnej stronie internetowej Microsoftu w języku chińskim i z tego co widać jest rozwijana z myślą o Windows 10 i Windows 11.

microsoft pc manager

Wydaje się, że PC Manager łączy ze sobą funkcje dostępne w różnych miejscach systemu Windows w jednym miejscu. Wersja beta apki pozwala zarządzać przestrzenią dyskową, łatwo kończyć działające niepoprawnie procesy, usuwać programy z autostartu, czy nawet zmienić ochronę gwarantowaną przez przeglądarkę internetową. Jedynym rekomendowanym rozwiązaniem jest tu Microsoft Edge, kto by przypuszczał?

pcmanager

Opcja zarządzania zawartością dysku pozwala usuwać rzadko używane gry i programy, wyszukiwać pliki zajmujące pliki o dużym rozmiarze oraz usuwanie zbędnych plików – zupełnie jak w narzędziu Oczyszczanie Dysku. Zarządzanie procesami to uproszczona wersja interfejsu znanego doskonale z menedżera zadań.

W obrębie narzędzia widnieje też opcja „boost”, która ma kasować wszystkie pliki tymczasowe i zwalniać odrobinę zasobów pamięci RAM, co docenią zwłaszcza posiadacze starszych komputerów o niewielkiej mocy obliczeniowej.

Nie wiadomo kiedy narzędzie trafi na inne rynki.

Droga na skróty

Nie potrafię oprzeć się przekonaniu, że Microsoft poszedł na łatwiznę, agregując po prostu w jednym miejscu opcje już istniejące w systemie. Nie jest to z pewnością zły pomysł, bowiem lepiej mieć je wszystkie do dyspozycji w jednym miejscu, niż rozsiane po systemie. Mimo wszystko bardziej zaawansowani użytkownicy na pewno byliby wdzięczni za dodatkową porcję opcji, pozwalających na nieco dalej idące modyfikacje struktury plików.

Źródło: Microsoft

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.