Koniec AdBlocka, uBlocka i innych blokerów reklam w Chrome

Maksym SłomskiSkomentuj
Koniec AdBlocka, uBlocka i innych blokerów reklam w Chrome
Wygląda na to, że Google znalazło skuteczny sposób, żeby maksymalizować swoje zyski z reklam. Sposób ten nie spodoba się jednak lwiej części internautów, korzystających na co dzień z blokerów reklam. W 2023 roku przeglądarka internetowa Chrome zostanie zaktualizowana w taki sposób, aby możliwym nie było użytkowanie tych właśnie rozszerzeń. Nie przecierajcie oczu ze zdumienia, tak ma być: blokery reklam, takie jak AdBlock i uBlock zostaną zablokowane w 2023 roku.

Blokery reklam w Chrome przestaną działać

Chrome zostanie zaktualizowany, aby uniemożliwić korzystanie z rozszerzeń blokujących reklamy, prawdopodobnie już w styczniu przyszłego roku. Zgodnie z ujawnionymi dokumentami wsparcia technicznego, w styczniu 2023 roku narzędzie udostępniane przez Google dla rozszerzeń, Manifest Version 2, zostanie zaktualizowane do Manifest Version 3, wersji, która ma położyć kres narzędziom skupiającym się na blokowaniu reklam. Skala problemów internautów może być mniejsza od spodziewanej.

Zdecydowana większość internautów przegląda sieć za pomocą urządzeń mobilnych. Mobilne wersje przeglądarek z blokowaniem reklam radzą sobie delikatnie mówiąc przeciętnie. Najczęściej adblokery instalowane są na komputerach osobistych – laptopach oraz desktopach. Dla tych osób, w razie wprowadzenia zmian w Chrome, jedynym rozwiązaniem pozostanie wybranie przeglądarki internetowej nie bazującej na Chromium.

Google to reklamowy gigant

Google jest największym dostawcą reklam na świecie – uniemożliwienie korzystania z rozszerzeń blokujących reklamy we własnej przeglądarce to strzał w dziesiątkę, nawet jeśli jest przy okazji wizerunkowym strzałem w stopę. Według najnowszych danych aż 42,7 procent populacji (w wieku od 16 do 64 lat) korzysta z narzędzi do blokowania reklam przynajmniej raz w miesiącu.

Podczas gdy Google skupia się na usuwaniu blokerów reklam w Chrome, reszta branży koncentruje się na oferowaniu czegoś przeciwnego. Konkurencja stawia na coraz większą prywatność, a nawet systemy blokowania reklam zintegrowane z przeglądarką. Być może nadszedł czas, by zastanowić się nad przesiadką na Opera, Firefox lub Brave?

Czy decyzja o wycięciu w pień blokerów reklam przyczyni się do spadku popularności, a w dalszej perspektywie upadku desktopowej wersji Chrome? Zobaczymy.

Źródło: technationnews

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.