Nielegalnie rozpowszechniał soft do diagnostyki aut. Polak usłyszał 117 zarzutów

Maksym SłomskiSkomentuj
Nielegalnie rozpowszechniał soft do diagnostyki aut. Polak usłyszał 117 zarzutów
W dobie tanich i darmowych gier oraz naprawdę atrakcyjnie wycenionych serwisów z muzyką i wideo na żądanie mogłoby się wydawać, że piractwo komputerowe w końcu odeszło w niepamięć. Nic bardziej mylnego, ma się dobrze, a polska policja od czasu do czasu chwali się skutecznym jego zwalczaniem. Najnowsze doniesienia na ten temat napływają z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie. Tamtejsi policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej postawili przed sądem mieszkańca Głogowa, stawiając mu przy tym aż 117 zarzutów.

Nielegalne oprogramowanie do diagnostyki samochodów

Piractwo komputerowe ewoluuje wraz z ewolucją wszystkiego, co nas otacza. Bardzo dochodowe okazuje się między innymi handlowanie nielegalnym oprogramowaniem. 39-letni Głogowianin odpowie za handel testerami z nielegalnym softem do diagnostyki samochodów. 

Opisywana tu sprawa sięga sierpnia 2021 roku, kiedy to do leszczyńskiej policji wpłynęło zawiadomienie od firmy produkującej testery diagnostyczne dla jednej z niemieckich marek samochodów. Jeden z internautów podających się za mieszkańca regionu leszczyńskiego sprzedawał w sieci w atrakcyjnych cenach owe testery wraz z pirackim oprogramowaniem. Oryginalny tester z softem kosztował 3500 złotych, a nielegalny… zaledwie 100 złotych.

soft do diagnostyki 2

Płyty z nielegalnym oprogramowaniem. | Źródło: Policja

Policjanci ustalili że nieuczciwym sprzedawcą jest mieszkaniec Głogowa, korzystający z usług tzw. „słupów”, na których to rejestrował kolejne numery telefonów, celem utrudnienia jego namierzenia. Na nic się to zdało, bowiem na początku tego roku policjanci dokonali zatrzymania.

soft do diagnostyki 1
Źródło: Policja

39-latka ujęto w miejscu zamieszkania. W jego domu znaleziono i zabezpieczono kilkadziesiąt gotowych do wysyłki płyt z nielegalnym oprogramowaniem diagnostycznym. Ponadto zawartość komputerów oraz telefonów potwierdzała niezgodne z prawem zajęcie mężczyzny. Wtedy to zatrzymany usłyszał zarzut kradzieży programu komputerowego. To jednak nie był koniec jego problemów.

117 zarzutów i niezbyt wysoka kara

Policjanci po kilku miesiącach zbierania materiału dowodowego finalnie byli w stanie postawić zatrzymanemu 117 zarzutów dotyczących rozpowszechniania cudzego oprogramowania bez stosownego zezwolenia na przestrzeni od początku 2021 roku do zatrzymania. Oznacza to, że policjanci dotarli do ponad 100 osób, które zakupiły nielegalny soft.

Straty producentów programów oszacowano na około 500 tysięcy złotych, ale są to tylko wstępne wyliczenia.

W sierpniu tego roku policjanci skierowali do Prokuratury Rejonowej w Lesznie akt oskarżenia. 39-latkowi z Głogowa grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Policja

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.