YouTube pozwoli przybliżać filmy. To świetna wiadomość

Piotr MalinowskiSkomentuj
YouTube pozwoli przybliżać filmy. To świetna wiadomość
YouTube już niedługo wzbogaci się o możliwość przybliżania opublikowanych materiałów wideo. Nowość ta przyda się nie tylko standardowym konsumentom, ale przede wszystkim osobom z niepełnosprawnościami. Na razie dostęp do funkcji mają wyłącznie subskrybenci abonamentu Premium, gdzie została udostępniona w formie eksperymentu.

YouTube umożliwi zoomowanie filmików

Nie da się ukryć, że YouTube regularnie wzbogaca się o nowe opcje. Te nie zawsze przypadają do gustu konsumentom – zwłaszcza jeśli mowa o zmianach w regulaminie usługi. Ostatnio jednak portal ma dosyć dobrą passę w zakresie wprowadzania niektórych funkcjonalności. Jako przykład można podać tu m.in. tryb obrazu w obrazie dla osób korzystających z aplikacji na iOS. Poza tym usprawniono system odwoływania się od roszczeń odnośnie do praw autorskich.

Wszystko wskazuje na to, że już niedługo użytkownicy doczekają się kolejnej opcji, która powinna się im spodobać. Na oficjalnej stronie z testowymi funkcjami odnaleziono wpis informujący o rozpoczęciu fazy eksperymentalnej możliwości przybliżania każdego dostępnego na platformie filmiku. Nowość została nazwana jako „ściągnij aby powiększyć” i mogą z niej korzystać wszystkie osoby będące subskrybentami Premium.

youtube zoom nowosdŻródło: YouTube

Na jakich zasadach będzie ona działać? Cóż, jak możemy wyczytać na oficjalnej stronie YouTube: „ściągnij lub rozciągnij odtwarzacz dwoma palcami, aby go powiększyć lub zmniejszyć”. Maksymalne powiększenie będzie wynosić 8x, mówimy więc o dosyć potężnym rozwiązaniu, które może spodobać się sporej grupie internautów.

Warto jednak mieć na uwadze, że testy narzędzia na urządzeniach mobilnych potrwają wyłącznie do 1 września. Po upływie tej daty konsumenci stracą możliwość jej używania – powróci ona prawdopodobnie po kilku miesiącach i stanie się dostępna dla wszystkich, nawet tych bezpłatnych użytkowników. Warto więc uzbroić się w cierpliwość i oczekiwać na publiczne wdrożenie opisanej wyżej funkcji.

Źródło: YouTube

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.