Instagram wprowadza nowe funkcje dla subskrybentów
Kilka miesięcy temu doczekaliśmy się rozpoczęcia testów subskrypcji na Instagramie. Użytkownicy zamieszkujący Stany Zjednoczone mogą od niedawna wspierać finansowo swoich ulubionych twórców poprzez przesyłanie im regularnych datków. W zamian otrzymują kilka benefitów niewidocznych dla „darmowych” konsumentów. Niedługo otrzymają ich jeszcze więcej, co zapewne wywoła niemałe kontrowersje.
Osoby odpowiedzialne za platformę nie próżnują i jednoznacznie stwierdzają, że Instagram będzie w przyszłości najlepszym miejscem online dla influencerów, aby zarabiać na życie. Cóż, trudno na ten moment się z tym zgodzić, ale wprowadzane właśnie funkcje są niewątpliwie poczynieniem kroku ku realizacji tego planu. O co dokładnie chodzi?
Przede wszystkim twórcy otrzymają możliwość publikowania postów i Reels, które będą widoczne wyłącznie dla osób wspierających finansowo ich profile. Była to podobno najbardziej wyczekiwana przez użytkowników funkcja – do tej pory subskrypcja obejmowała bowiem tylko ekskluzywne Stories. To oczywiście nie wszystko.
Źródło: Instagram
Influencerzy mogą teraz tworzyć czaty subskrybentów liczące do nawet 30 osób. Nie będą to jednak typowe konwersacje grupowe, bowiem znikną one z historii konwersacji po 24 godzinach. Docelowo nowość ma posłużyć do łączenia się z subskrybentami, by omówić jakąś bieżącą sprawę lub po prostu luźno porozmawiać. Osoby wspierające twórcę mogą dołączyć do takich czatów z poziomu specjalnej naklejki opublikowanej na ekskluzywnym Stories.
Źródło: Instagram
Ostatnią nowością jest ekskluzywna zakładka na profilu influencera, która będzie niejako „domem” dla wszystkich płatnych treści. Z jej poziomu twórca będzie mógł zarządzać udostępnianymi treściami oraz sprawdzać ich statystyki. Osoby go subskrybujące znajdą tam z kolei wszystkie takie materiały – bez potrzeby wędrowania po aplikacji.
Dodatkowo jasno stwierdzono, że już niedługo Instagram szykuje wyjście z „amerykańskiej bańki” i udostępnienie modelu subskrypcji na innych rynkach. Trudno na ten moment stwierdzić czy zainteresowanie tego typu nowościami wykażą np. Polacy, ale obstawiam, że tak. Czas pokaże.
Źródło: Instagram