Microsoft błaga użytkowników: „przestańcie korzystać z Internet Explorera”

Piotr MalinowskiSkomentuj
Microsoft błaga użytkowników: „przestańcie korzystać z Internet Explorera”
Internet Explorer jest już praktycznie martwą przeglądarką i trudno spotkać osobę, która z niej korzysta. Nadal używa się jej jednak w niektórych organizacjach czy przedsiębiorstwach – Microsoft chce, by tego nie robiono. Oficjalna „śmierć” usługi nastąpi za kilka miesięcy, lecz koncern zachęca wszystkich do ustalenia wcześniejszej daty na własną rękę.

Internet Explorer już niedługo zakończy swój żywot

Nie wiem jak Wy, ale osobiście od dawna nie widziałem żadnych memów z serii „Internet Explorer”. Wygląda więc na to, że przeglądarka umiera powoli w dosłownie każdej przestrzeni. Na dobre zastąpiła ją Microsoft Edge i chyba koncern nie mógł podjąć lepszej decyzji niż przeniesienie się na silnik Chromium. Legendarna usługa jednak nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

To zostanie wypowiedziane już 15 czerwca 2022 roku, kiedy to aplikacja Internet Explorer 11 zostanie w stu procentach wycofana. Za około sześć tygodni doczekamy się prawdziwej „śmierci” IE11, co zapewne dla większości użytkowników będzie zupełnie nic nieznaczącym wydarzeniem. Co innego powie część korporacji i organizacji. Tam przeglądarka nadal jest używana, gdyż przejście na nowe oprogramowanie często wiąże się z ogromnymi kosztami i koniecznością przejścia czasochłonnej zmiany infrastruktury.

internet explorer koniec 2
Microsoft opublikował właśnie specjalny post dla właśnie takich złożonych środowisk informatycznych. Firma zdaje sobie sprawę, że zrezygnowanie z używanego od lat programu nie jest proste, ale trzeba to zrobić – najlepiej nie na ostatnią chwilę. Dlatego koncern zachęca na pozbycie się Internet Explorera 11 jeszcze przed 15 czerwca, by nie było potem jakichkolwiek problemów.

Cały proces został ułatwiony w momencie m.in. implementacji specjalnego trybu IE w przeglądarce Microsoft Edge. Właściciele firm powinni więc upewnić się, że jest on aktywny. Ponadto przejście na nowszą usługę należy odpowiednio zaplanować i poinformować swoich użytkowników o tym fakcie, a także zadbać o bezpieczny import niezbędnych danych.

Przejście na Microsoft Edge to także konieczność wdrożenia polityki „Disable IE”, by jedyną zmianą w momencie transferu była wyłącznie nowocześniejsza przeglądarka. Jeśli organizacje się nie pospieszą, to 15 czerwca z pewnością będzie nieco gorącym dniem.

Źródło: Microsoft

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.