Aplikacje do nagrywania rozmów na Androida przestaną działać. Google podało termin

Maksym SłomskiSkomentuj
Aplikacje do nagrywania rozmów na Androida przestaną działać. Google podało termin
Od dłuższego już czasu coraz trudniej było o sensowną aplikację do nagrywania rozmów, dostępną na smartfony z systemem Android. Teraz Google postanowiło zadać im kres, wprowadzając zmiany do swojego regulaminu sklepu Google Play. Jeżeli Twój smartfon nie oferuje natywnej funkcji nagrywania połączeń, będziesz pozostawiony na lodzie już za kilka tygodni.

Koniec aplikacji do nagrywania rozmów

W Androidzie 10 Google domyślnie zablokowało nagrywanie rozmów. Aby obejść to ograniczenie, aplikacje ze Sklepu Play zaczęły używać interfejsu Accessibility API do rejestrowania połączeń. Nie będzie to możliwe już za kilka tygodni.

Google dokonało zmian w regulaminie sklepu Google Play, które wejdą w życie już 11 maja bieżącego roku. Jedna z najważniejszych nowości dotyczy narzędzi do nagrywania rozmów, które począwszy od tego dnia przestaną działać. Wszystko to przez istotną zmianę w Accessibility API.

„Accessibility API nie zostało po to zaprojektowane i już wkrótce nie będzie mogło być wykorzystywane do nagrywania rozmów” – czytamy. Informacje te przekazywano także na poniższym webinarze, który transmitowano niecałą dobę temu. Jeśli jesteście nimi zainteresowani, usłyszycie je ok. 49:50.

Google konsekwentnie wycofywało i usuwało interfejsy API, które umożliwiały nagrywanie rozmów w kilku kolejnych poprzednich wersjach Androida. Firma robi to w imię prywatności i bezpieczeństwa, a także dlatego, że przepisy dotyczące nagrywania rozmów są bardzo zróżnicowane w różnych krajach.

Firma z Mountain View sama oferuje nagrywanie rozmów

Nagrywanie rozmów wciąż będzie możliwe za pomocą natywnych aplikacji – m.in. na smartfonach Google Pixel oraz Xiaomi z apką Mi Dialer. Hipokryzja Google? Przedstawiciele giganta uważają, że wcale nie. Po prostu preinstalowane aplikacje z jakiegoś powodu uznawane są za bezpieczniejsze.

Co sądzicie o takim blokowaniu opcji nagrywania rozmów? Słuszne działanie w imię prywatności czy dalsze i zbyteczne ograniczanie swobód?

Źródło: Google

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.