Czytaj także: Polskie Komary tną Rosjan. Chciano je utylizować, Ukraińcy nimi walczą
eVorog to czatbot dla wczesnego reagowania
Od początku pełnoskalowej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę 24 lutego bieżącego roku, już ponad 257 tys. osób skorzystało z chatbota єVorog, aby poinformować stronę ukraińską o lokalizacji rosyjskiego wojska. Wystarczy do niego zagadać w aplikacji Telegram, a następnie podać, gdzie widziano siły nieprzyjaciela, załączając opcjonalnie zdjęcie lub film.
„Nowe imponujące statystyki od @diiagovua: 257 tys. Ukraińców skorzystało z chatbota eVorog. Ludzie aktywnie informują o sprzęcie wojskowym, żołnierzach, a także zwykłych zbrodniarzach wojennych. Pracujemy 24/7 nad przetwarzaniem danych. Każdy wróg zostanie znaleziony i zniszczony. Aby zgłosić: https://t.me/evorog_bot„ – czytamy w tweecie.
New impressive statistics from @diiagovua: 257K Ukrainians used the chat-bot eVorog. People are actively reporting on military hardware, troops as well as war criminals. We work 24/7 to proceed the data. Every enemy will be found and destroyed. To report: https://t.co/mAJ1ILeWT7.
— Mykhailo Fedorov (@FedorovMykhailo) April 16, 2022
Ministerstwo przypomniało też, aby podczas fotografowania wroga nie zapominać o własnym bezpieczeństwie. W warunkach wojennych takie postępowanie może wiązać się z poważnymi konsekwencjami, z utratą życia na czele.
Zobacz też: Rosyjski Google chwieje się z posadach. Programiści uciekają z Rosji
„Jeśli nie możesz zrobić zdjęcia, postaraj się opisać wszystko, co widziałeś, jak najdokładniej. Zniszczyliśmy już ponad 20 000 najeźdźców i prawie 5 000 jednostek wrogiego sprzętu, w tym flagowy okręt rosyjskiej marynarki wojennej, krążownik Moskwa. Jeszcze trochę zostało. Zjednoczmy się, aby wygrać. Razem pokonajmy wroga” – przekazało ministerstwo.
Siły Zbrojne Ukrainy bronią się obecnie przed ofensywą rosyjską głównie na wschodzie kraju.
Źródło: Twitter, Telegram