Nowa aplikacja Biedronki. Na coś takiego czekałem

Maksym SłomskiSkomentuj
Nowa aplikacja Biedronki. Na coś takiego czekałem
Aplikacja Twoja Biedronka nie cieszy się zbyt dużym uznaniem wśród Polaków. Doskonale obrazuje to średnia ocena 1,7/5 w sklepie Google Play, będąca wypadową archaicznego interfejsu i mocno ograniczonych funkcji narzędzia, które powinno przecież uprzyjemniać zakupy. Przedstawiciele popularnej sieci sklepów zapowiedzieli właśnie nową odsłonę apki.

Nowa aplikacja Biedronki

Biedronka szykuje nową, stworzoną od podstaw aplikację na smartfony z systemami operacyjnymi Android i iOS. Prace nad narzędziem zostały już ukończone, jednakże debiut opóźnia się ponoć przez… agresję Rosji w Ukrainie. Premiery apki mamy doczekać się jeszcze w tym półroczu, o czym przekonuje Luis Araujo, dyrektor generalny Biedronki.

Jakie zmiany wprowadzi nowa aplikacja Biedronki? Przede wszystkim wreszcie zostanie zintegrowana z nią karta Moja Biedronka oraz specjalne kody, obniżające ceny wybranych produktów. Da łatwy dostęp do informacji o promocjach, szybszy kontakt z centrum obsługi klienta oraz pozwoli dzielić się opiniami na temat zakupów z przedstawicielami sieci.

twoja biedronka
Oby nowa aplikacja Biedronki w jak najmniejszym stopniu przypominała dotychczasową. | Źródło: Google Play

Co ważne, nowa apka pomoże znaleźć produkty w poszczególnych sklepach. Użytkownicy będą mogli sprawdzić dostępność towaru w danym sklepie – placówki różnią się od siebie powierzchnią, a co za tym idzie również asortymentem. „Uznaliśmy, że niezwykle ważne jest, aby klienci rozumieli, w jakim najbliższym sklepie mogą znaleźć produkt, którego nie ma w tej placówce, która jest przez nich często odwiedzana” – tłumaczy Luis Araujo.

Ana Luisa Virginia, dyrektor finansowa Grupy Jeronimo Martins, zapewnia, że firma ma kilka asów w rękawie i nie chce na razie zdradzać wszystkich opcji oferowanych przez aplikację. Te mają stanowić niespodziankę.

Pozostaje nam uzbroić się w cierpliwość, czekać i liczyć na to, że jeden z popularniejszych sklepów w Polsce w końcu otrzyma odpowiednio dopracowaną apkę.

Źródło: Wiadomoscihandlowe.pl, zdj. tyt. mat. własny 

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.