Telegram zbanowany w Brazylii. Powodem niesprawdzenie maili od tamtejszego sądu

Piotr MalinowskiSkomentuj
Telegram zbanowany w Brazylii. Powodem niesprawdzenie maili od tamtejszego sądu
Sąd Najwyższy Brazylii podjął decyzję o zablokowaniu komunikatora Telegram na terenie całego kraju. Przyczyna jest iście kuriozalna – nie uzyskano odpowiedzi na maile od zarządu platformy. Okazuje się jednak, że wiadomości były wysyłane na stary i dawno nieużywany adres. Obecnie trwają prace nad naprawą sytuacji.

Telegram niedostępny w Brazylii. Powód jest kuriozalny

Kontrolowanie skrzynki odbiorczej to kwestia problematyczna chyba dla większości użytkowników. Niezbyt częste robienie tam porządków może spowodować zawieruszenie się naprawdę ważnej wiadomości, której przeoczenie niekoniecznie będzie mile widziane. Nie wiem czy pocieszy Was nowina, ale sporych rozmiarów firmy również popełniają tego typu błędy. Chociaż w tym przypadku sprawa jest nieco bardziej skomplikowana.

Pavel Durov, założyciel i dyrektor generalny komunikatora Telegram, wydał właśnie oświadczenie dotyczące blokady usługi na terenie Brazylii. Okazuje się, że tamtejszy Sąd Najwyższy wysyłał ważne wnioski i prośby na od dawna nie sprawdzany mail. Platforma została bowiem oskarżona i objęta śledztwem za udostępnianie fałszywych wiadomości pisanych przez polityków. Wiadomości docierające na nieprawidłową skrzynkę pocztową miały wzywać do wyjaśnienia kontrowersji.

Firma przekazała Sądowi Najwyższemu, że przyszłe wezwania i wnioski powinny być wysyłane od teraz na „dedykowany adres e-mail”. Należy więc spodziewać się przywrócenia platformy Telegram w Brazylii, lecz ten proces zapewne jeszcze trochę potrwa. Sama sytuacja wydaje się jednak dosyć kuriozalna biorąc pod uwagę jej wagę.

telegram brazylia blokada 2Źródło: Telegram

Jak możemy wyczytać w komunikacie:

Wygląda na to, że mieliśmy problem z wiadomościami e-mail, które przechodziły między naszymi adresami korporacyjnymi telegram.org a Sądem Najwyższym Brazylii. W wyniku tej nieporozumienia Sąd wydał decyzję o zablokowaniu Telegrama za brak reakcji.

W imieniu naszego zespołu przepraszam brazylijski Sąd Najwyższy za nasze zaniedbanie. Zdecydowanie mogliśmy wykonać lepszą pracę. Pod koniec lutego zastosowaliśmy się do wcześniejszej decyzji sądu i odpowiedzieliśmy z sugestią, aby w przyszłości wysyłać prośby o usunięcie plików na specjalny adres e-mail. Niestety, nasza odpowiedź musiała zostać utracona, ponieważ Sąd, próbując się z nami skontaktować, użył starego, ogólnego adresu e-mail. W rezultacie przegapiliśmy decyzję Sądu z początku marca, która zawierała kolejną prośbę o usunięcie. Na szczęście udało nam się go odnaleźć i przetworzyć, dostarczając dziś Trybunałowi kolejny raport.

Wygląda więc na to, że sprawą zajmują się już odpowiedni ludzie i wkrótce brazylijscy użytkownicy znów będą mogli używać Telegrama.

Źródło: The Verge, Telegram

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.