Tinder wprowadza „randki w ciemno”. Na czym będą polegać?

Piotr MalinowskiSkomentuj
Tinder wprowadza „randki w ciemno”. Na czym będą polegać?
Tinder zaprezentował funkcję „Randka w ciemno”. Użytkownicy zostaną dzięki niej zmuszeni do rozmowy z innymi bez wiedzy na temat ich wyglądu. Zdjęcia wyświetlą się dopiero po zadaniu sobie kilku pytań i wyrażeniu obopólnej zgody na dopasowanie. Nowość ma zadebiutować na całym świecie w przeciągu kilku najbliższych tygodni.

Randki w ciemno dostępne na Tinderze

Zapewne wiele osób kojarzy format „randek w ciemno”. Był on niezwykle popularny w latach 90. XX wieku, kiedy to na jego bazie powstały nawet programy telewizyjne. Wyjątkiem od reguły nie była Polska, gdzie tego typu teleturniej emitowany był przez niemalże 13 lat (z Jackiem Kawalcem i Tomaszem Kammelem w roli prowadzących). Wygląda na to, że ludzie zaczęli tęsknić za cieszącym się niegdyś sporym zainteresowaniem formatem.

Tak przynajmniej twierdzą przedstawiciele platformy Tinder, którzy zapowiedzieli właśnie wdrożenie funkcji „Randka w ciemno” jako odpowiedź na „nowoczesne zwyczaje randkowe generacji Z i nostalgię jej przedstawicieli za latami 90-tymi”. Na czym będzie ona polegać? Użytkownicy będą dobierani w pary na podstawie tego, co mają ze sobą wspólnego. Potem zagrają w „pytania i odpowiedzi”, co ma im pomóc w bliższym poznaniu się.

tinder randka w ciemno 2Źródło: Tinder

Gdy obydwie strony stwierdzą, że jest w miarę przyjemnie, to udostępniony zostanie przycisk pozwalający na ujawnienie zdjęć. Wtedy też rozmowa będzie mogła być kontynuowana lub zakończona. Nie da się ukryć, iż mówimy o pewnym urozmaiceniu typowych „tinderowych” doświadczeń. Nowość docelowo pojawi się na karcie Eksploruj.

Kyle Miller, wiceprezes ds. innowacji produkcji w Tinder, skomentował funkcję w następujący sposób:

Wszyscy widzieliśmy mieszankę oczekiwania i ekscytacji idąc na randkę w ciemno (nawet podczas oglądania niektórych z naszych ulubionych postaci filmowych lub telewizyjnych) i chcieliśmy odtworzyć to doświadczenie dla dzisiejszego pokolenia z funkcją Blind Date. Jest coś naprawdę wyjątkowego w tym, że rozmowa pozwala nam poznać czyjąś osobowość, bez uprzedzeń, które można wyrobić sobie na podstawie zdjęć. Nowe doświadczenie Blind Date przynosi zaskakująco zabawny, oparty na żartach, sposób interakcji i tworzenia znajomości, który jest zupełnie nowy w Tinderze.

Funkcja jest już dostępna dla użytkowników ze Stanów Zjednoczonych. Na resztę rynków zostanie ona udostępniona na przestrzeni najbliższych miesięcy. Warto więc uzbroić się w cierpliwość.

Źródło i foto: Tinder

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.