YouTube na Androida z odświeżonym widokiem odtwarzania w trybie pełnoekranowym

Piotr MalinowskiSkomentuj
YouTube na Androida z odświeżonym widokiem odtwarzania w trybie pełnoekranowym
YouTube w wersji na Androida doczekał się nowego widoku dla ekranu odtwarzania w trybie pełnoekranowym. Użytkownicy są teraz w stanie wykonać z jego poziomu dużo więcej akcji niż poprzednio. Interfejs testowany był od kilku miesięcy – dopiero teraz pojawił się u wszystkich internautów.

YouTube usprawnia tryb pełnoekranowy na Androidzie

Google lubi przeprojektowywać swoje aplikacje. Wyjątkiem od tej reguły nie jest YouTube – interfejs platformy regularnie ulega mniejszym lub większym zmianom i jako użytkownicy nie mamy na to wpływu. Zawsze więc pozostaje mieć nadzieję, że pomysły koncernu okażą się przydatne i chociaż w pewnym stopniu przemyślane. Czy do takich można zaliczyć ten tytułowy?

O planach wprowadzenia świeżości dla trybu pełnoekranowego w aplikacji YouTube na Androida mówiło się od dłuższego czasu. Na początku dostęp do nowości miała wyłącznie garstka konsumentów. Na jej publiczny debiut musieliśmy poczekać, lecz w końcu zawitała – także do Polski. Podstawową różnicą jest rząd okrągłych przycisków w dolnej części ekranu.

youtube widok pełnoekranowy 2Źródło: wł.

Pozwalają one na zostawienie łapki w górę lub w dół, otworzenie sekcji komentarzy w prawym pasku bocznym, zapisanie materiału do listy „Do obejrzenia” oraz udostępnienie filmu. Po drugiej stronie ekranu widnieje z kolei skrót do sekcji „Więcej filmów” zawierający podgląd miniatur proponowanych klipów. Odświeżony widok możecie zobaczyć na powyższym zrzucie ekranu.

Poza tym nieco ułatwiono przechodzenie do sekcji Ustawień podczas oglądania jakichkolwiek treści. Kliknięcie strzałki koło tytułu filmu otwiera również przejrzysty podgląd jego statystyk – ten element był już dostępny u większości osób od kilku miesięcy.

youtube widok pełnoekranowy 3Źródło: wł.

To w sumie tyle. Nie da się ukryć, że oglądanie materiałów w trybie pełnoekranowym będzie teraz o wiele przyjemniejszą czynnością – zwłaszcza jeśli zachce nam się przeczytać komentarze, skopiować link czy zostawić łapkę w górę. Koniecznie sprawdźcie dostępność nowości na swoich smartfonach. Jeśli jeszcze jej nie widzicie, to warto uzbroić się jeszcze w odrobinę cierpliwości. Na razie nie wiadomo nic o podobnej zmianie na iOS.

Źródło: 9to5google, wł.

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.