
Telegram otrzymał właśnie dwunastą – jak i ostatnią – aktualizację w tym roku. Deweloperzy postarali się tym razem o wprowadzenie reakcji na wiadomości, możliwości oznaczenia tekstu jako spoiler czy opcji tłumaczenia pojedynczych wiadomości. To jednak nie wszystko.
Telegram otrzymał grudniową aktualizację
Komunikatory internetowe od pewnego czasu toczą ze sobą prawdziwy bój. Nie tak dawno chociażby osoby odpowiedzialne za Signal zaczęły odradzać użytkownikom korzystanie z Telegrama uznając go za „przereklamowany”. Nie da się jednak ukryć, że obydwie aplikacje rozwijają się naprawdę dynamicznie i regularnie otrzymują ciekawe nowości.
Telegram doczekał się wczoraj naprawdę sporych rozmiarów aktualizacji, która wprowadziła kilka ważnych funkcjonalności. Przede wszystkim konsumenci doczekali się względnie popularnych reakcji na wiadomości – czyli kolejnego sposobu na wyrażanie siebie. Sposób działania jest w zasadzie identyczny jak w przypadku innych komunikatorów, lecz z drobnymi wyjątkami.

Dwukrotne naciśnięcie na konkretną wiadomość spowoduje wysłanie szybkiej reakcji w postaci „kciuka w górę”. Jednokrotne stuknięcie spowoduje z kolei wyświetlenie specjalnego paska z innymi reakcjami. Co ciekawe – w ustawieniach aplikacji można bez problemu modyfikować to, które emotikony będą dostępne jako reakcje na naszym koncie. Na razie jednak ich liczba jest dosyć ograniczona. Zapewne ulegnie to zmianie w następnych aktualizacjach.
Dosyć interesującą nowością wydaje się także oznaczenie wybranej wiadomości jako spoiler, co niewątpliwie przyda się przy dyskusjach odnośnie filmu czy serialu. Wystarczy zaznaczyć dowolny fragment tekstu podczas pisania i wybrać nowe formatowanie nazwane po prostu „Spoiler”. Spowoduje to ukrycie wybranej części wiadomości – zarówno na czacie, jak i w powiadomieniach.

Kliknięcie w „zakodowany” tekst spowoduje rzecz jasna jego wyświetlenie. Warto uważać, by nie zrobić tego przez przypadek!
Przydatne powinno okazać się również tłumaczenie wiadomości – zarówno w czatach prywatnych, jak i publicznych. Wystarczy udać się do sekcji ustawień, następnie zakładki „język” i tam aktywować funkcję tłumacza. Co ciekawe, Telegram pozwoli wykluczyć niektóre języki i przy wykryciu wiadomości w nich napisanych nie będzie wyświetlany specjalny przycisk.

Tłumaczenie wiadomości odbywa się bowiem poprzez jej przytrzymanie i wybranie opcji „Tłumacz”. Warto jednak zaznaczyć, że iOS nie wspiera tłumaczenia na język polski. Jeśli więc chcemy sprawdzić co oznacza treść w rodzimym języku, to zrobimy to wyłącznie z poziomu Androida.
Telegram oferuje od dłuższego czasu możliwość wygenerowania kodów QR dla wszystkich użytkowników, którzy mają publiczną nazwę użytkownika – tyczy się to nie tylko indywidualnych osób, ale również grup, kanałów i botów. Teraz pojawiła się nowa ikona kodu QR wyświetlana na stronie informacyjnej czatu lub obok nazwy użytkownika.

Kliknięcie w nią pozwoli na wybranie koloru i wzoru kodu i udostępnienie jego spersonalizowanej wersji do znajomych. Nie da się ukryć, że taka nowość pozwoli zwiększyć atrakcyjność samej funkcjonalności.
Zdecydowano się ponadto na dodanie szeregu nowych interaktywnych emoji. Wciąż są one dostępne wyłącznie na prywatnych czatach, lecz prezentują się naprawdę świetnie!

Tak prezentuje się ostatnia aktualizacja komunikatora Telegram w 2021 roku. Deweloperzy obiecują, że w 2022 roku użytkowników czeka jeszcze więcej „ciekawych funkcji i usprawnień”. Trzymamy za słowo.
Źródło i foto: Telegram