Edytowanie tabel w Dokumentach Google będzie łatwiejsze

Maksym SłomskiSkomentuj
Edytowanie tabel w Dokumentach Google będzie łatwiejsze
Dokumenty Google to niezła darmowa alternatywa dla takich edytorów tekstu jak płatny Microsoft Word. Niemniej, ma on całe mnóstwo wad. W Dokumentach Google dość uciążliwe jest chociażby edytowanie tabel. To się już jednak powoli zmienia, dzięki nowym zmianom wprowadzanym właśnie przez giganta z Mountain View.

Dokumenty Google – funkcje ułatwiające zarządzanie tabelami

Po pierwsze, Google opracowało nowy widok właściwości tabeli dla Dokumentów. Teraz, zamiast w oddzielnym oknie zasłaniającym tabelę, wyświetlany jest on w panelu po prawej stronie okna przeglądarki. Dzięki temu wprowadzane zmiany można podziwiać na bieżąco.

docs-tabela-1

Nowy widok właściwości tabeli w Dokumentach Google. | Źródło: Google

Po drugie, użytkownicy Dokumentów Google zyskali możliwość przypinania tych nagłówków tabel, które mają wyświetlać się na każdej kolejnej stronie, a także wyznaczania zwartości wierszy, która nie powinna być dzielona na strony. Pozwoli to zapewnić spójność prezentowanych informacji.

docs-tabela-2
Dokumenty Google pozwolą decydować, czy zaznaczony tekst ma być podzielony między dwie strony. | Źródło: Google

Google postanowiło ułatwić również sortowanie komórek. Możliwe stało się zaznaczanie wierszy i kolumn by następnie przeciągać je i zmieniać ich położenia, a także sortowanie tych elementów. Pojawił się też nowy przycisk pozwalający na dodanie nowego wiersza czy kolumny – w menu widocznym po kliknięciu na tabelę prawym przyciskiem myszy.

Szybkie przeciąganie kolumn w tabeli w Dokumentach Google. | Źródło: Google

Sortowanie zawartości tabeli w Dokumentach Google. | Źródło: Dokumenty Google

Nowości wdrażane stopniowo

Co istotne, omówione zmiany trafią zarówno do użytkowników korzystających z usług Google Workspace, a także z G Suite Basic oraz Moja Firma, jak i posiadaczy kont osobistych. Na ich debiut trzeba jednak trochę poczekać.

Wszystkie wymienione nowości są wdrażane przez Google fazowo. W przypadku ścieżki natychmiastowej aktualizacji rollout prowadzony jest już od 7 grudnia, natomiast w przypadku ścieżki zaplanowanej aktualizacji jego początek nastąpi dopiero 22 grudnia. W obydwu przypadkach udostępnianie nowych funkcji może potrwać nawet do 15 dni.

Źródło: Google, fot. tyt. Canva

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.