YouTube w tle bez konta premium. Jak to zrobić na iOS?

Aleksander PiskorzSkomentuj
YouTube w tle bez konta premium. Jak to zrobić na iOS?
{reklama-artykul}
Google od miesięcy wkłada więcej wysiłków w to, aby zablokować nam możliwość oglądania YouTube’a w trybie Picture in Picture niż w rzeczywiste wdrażanie nowych funkcji do aplikacji. Na szczęście jest na to wszystko sposób. Wystarczy jedynie iPhone, iOS 15 oraz specjalne rozszerzenie do przeglądarki Safari.

Po zainstalowaniu rozszerzenia z App Store, każdy film z YouTube’a może być odtworzony w trybie Picture in Picture na ekranie urządzenia. Całość działa również ze wszystkimi innymi odtwarzaczami korzystającymi z technologii HTML5.

Jak oglądać YouTube w tle bez konta premium?

PiPifier to specjalne rozszerzenie do przeglądarki Safari, które jest dostępne za darmo. Sposób działania tego dodatku jest bardzo prosty. Wystarczy pobrać je z App Store, otworzyć przeglądarkę Safari i nacisnąć przycisk udostępniania. W zakładce związanej z rozszerzeniami należy włączyć PiPifier i… gotowe. Jak więc przenieść YouTube do tła?

youtubewtle4

Po wejściu na wybrane wideo w Safari i wciśnięciu przycisku udostępniania w przeglądarce, na liście pojawi się nazwa “PiPifier”. Po kliknięciu w nią, Safari automatycznie zminimalizuje okno i przełączy je na tryb PiP, którym można zarządzać do woli. Odtwarzany materiał możecie pauzować, zmieniać jego rozmiar i przesuwać w dowolne miejsce na ekranie. Proste? I to jeszcze jak.

youtubewtle2

Owszem, to obejście zasad Google’a, jednak w mojej opinii amerykańska firma zachowuje się nie w porządku względem swoich użytkowników. Apple wymaga od wszystkich aplikacji możliwości uruchomienia odtwarzacza w trybie Picture in Picture i to właśnie ta możliwość została od razu zablokowana w aplikacji Google – pomimo zasad narzuconych przez Apple.

youtubewtle3

Na moim iPhonie PiPifier działa prawidłowo – w każdym przypadku.

Owszem, wybieranie konkretnego filmu i korzystanie z kilku kroków potrzebnych do uruchomienia trybu Picture in Picture może być irytujące, ale… przynajmniej działa. Okazuje się bowiem, że nawet w przypadku konta premium na YouTube, w niektórych przypadkach Google dalej blokowało działanie PiP.

Na szczęście nie trzeba się już tym przejmować.

Źródło: własne / fot. Sara Kurfes – Unsplash

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.