Mapy Google już za kilka tygodni doczekają się szeregu funkcji, które mają pomóc użytkownikom zwłaszcza w okresie przedświątecznym. Mowa o m.in. wskaźniku zatłoczenia danego miejsca, ulepszonej nawigacji wewnątrz galerii handlowych i lotnisk czy informacji o przedziałach cenowych wybranych restauracji.
Mapy Google z funkcjami idealnymi na święta
Już za nieco ponad miesiąc będziemy świadkami kolejnych z rzędu świąt Bożego Narodzenia, a co za tym idzie – szału zakupowego i wszechobecnych tłumów. Jeśli nie przepadacie za tymi elementami i korzystacie z Map Google, to niedługo otrzymacie szereg funkcjonalności, które mogą przypaść Wam do gustu. Poniżej znajdziecie ich szczegółowy opis.
Przede wszystkim mowa o nowości nazwanej „Area Busyness”, która będzie niejako połączona z istniejącą już funkcją pozwalającą podejrzeć poziom zatłoczenia np. restauracji. Mapy Google wyświetlą na podglądzie obszary, gdzie znajduje się obecnie najwięcej ludzi. Po kliknięciu w nie pojawi się lista obecnych tam atrakcji, sklepów oraz knajp. Dzięki temu osoby niezbyt przepadające za tłumami będą wiedzieć, których okolic omijać.
Źródło: Google
Opcja powinna zostać udostępniona na całym świecie w przeciągu kilku najbliższych tygodni – zarówno w wersji aplikacji na Androida, jak i iOS. Czego jeszcze mogą spodziewać się użytkownicy?
Mapy Google otrzymają ulepszoną nawigację po dużych budynkach pokroju lotnisk czy galerii handlowych. Po wybraniu miejsca i przejściu do zakładki „Directory” pojawi się podzielona na kategorie lista występujących w danym miejscu sklepów, bankomatów, restauracji itd. Bez problemu będzie można wyznaczyć nieco bardziej szczegółową trasę, dzięki czemu zgubienie się na np. ogromnym lotnisku nie będzie stanowiło problemu.
Źródło: Google
Oczywiście wszystko musi zostać uzupełnione przez właścicieli galerii itd., więc siłą rzeczy nie wszystkie placówki otrzymają tego typu udogodnienia. Google zapowiedziało jednak, że funkcja będzie dostępna na całym świecie – spodziewać się jej możemy więc również i w Polsce. Kiedy? Za kilka tygodni.
Amerykańscy użytkownicy dostrzegą u siebie również możliwość szybkiego sprawdzenia średnich cen w konkretnej restauracji. Osoby będące jej klientami otrzymają opcję wpisania ceny, którą tam wydali. Potem wyliczona zostanie średnia mająca pomóc w wyborze restauracji adekwatnej do stanu portfela. Nie wiadomo jednak czy Google zdecyduje się na rozszerzenie zasięgu funkcji na inne kraje.
Źródło: Google
Nie da się ukryć, że powyżej opisane nowości brzmią naprawdę ciekawie. Warto więc regularnie sprawdzać dostępność aktualizacji aplikacji Mapy Google i uzbroić się w cierpliwość.
Źródło: Google / Foto. Google, pixabay.com (@Michelle_Raponi)