W nowym Android Auto zapłacisz za paliwo przy pomocy głosu

Antoni ZaborskiSkomentuj
W nowym Android Auto zapłacisz za paliwo przy pomocy głosu
Google znów ogłosiło kilka zmian w systemie Android Auto. Jak wiemy, nie wszystkie ulepszenia w ostatnim czasie były udane, ale te, o których mowa dzisiaj, wydają się być naprawdę przemyślane. Wszystkie, oczywiście, mają sprawić, że życie kierowcy będzie łatwiejsze, a jazda bezpieczniejsza.

Najbardziej widoczną i znaczącą zmianą jest przeprojektowany pulpit główny obrazu wyświetlanego na ekranie samochodu, z większymi ikonami i bardziej intuicyjną obsługą. Od teraz, użytkownik będzie mógł powiedzieć do swojego telefonu “Ok Google, jedziemy” (na razie tylko w języku angielskim, czyli “Ok Google, let’s drive”), aby system automatycznie uruchomił się. Oprócz tego, kolejną prostą komendą można aktywować tryb czytania, w którym asystent będzie na życzenie czytał powiadomienia i wiadomości, co dodatkowo odciąży kierowcę.

W nowym Android Auto zapłacisz za paliwo przy pomocy głosu.

Źródło: Google

“Hej Google, zapłać za paliwo”

Najbardziej interesującą funkcją głosową wydaje się być jednak możliwość płacenia za paliwo. Bez dotykania portfela i telefonu. Ba, jeśli to stacja z obsługą, to nawet bez wychodzenia z samochodu. Wystarczy powiedzieć “Hej Google, zapłać za paliwo” (oczywiście, znów, na razie tylko w j.angielskim) i wskazać numer dystrybutora, a na podstawie informacji o lokalizacji, system ustali na jakiej stacji jesteśmy i zapłaci, używając połączonego z telefonem konta Google Pay. Brzmi to jak bardzo przyszłościowe rozwiązanie, jednak zapewne będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, zanim dotrze do Europy, w tym Polski.

Z innych nowości, warto też wspomnieć o dodaniu możliwości przełączania się pomiędzy dwoma kartami SIM w smartfonach z dwoma gniazdami oraz tworzenia profili, co pozwoli rozdzielić sprawy prywatne od służbowych.

Jeśli chodzi o rozrywkę, asystent będzie teraz proponował ulubione aplikacje i utwory muzyczne w taki sposób, aby użytkownik nie musiał przeszukiwać ręcznie zasobów swojego smartfona. Na postoju, niczym w Tesli, będziemy mogli teraz zabić nudę grając w jeden z prostych, ale wciągających tytułów od GameSnacks.

Źródło: Google / fot. tyt. Google

Udostępnij

Antoni ZaborskiW branży nowych technologii od ponad 10 lat. W tym czasie pisał dla kilku popularnych serwisów, a także na swój rachunek. Prywatnie fan motoryzacji, sportów walki i dobrego jedzenia.