iPhone już wkrótce zbada Twoje zdrowie psychiczne?

Aleksander PiskorzSkomentuj
iPhone już wkrótce zbada Twoje zdrowie psychiczne?
{reklama-artykul}
Nie od wczoraj wiadomo, iż Apple bardzo mocno skupia się w swoich sprzętach na rozwijanie funkcjonalności powiązanych z cyfrowym zdrowiem. Amerykańska firma inwestuje miliony dolarów w badania, które pozwolą wykorzystać smartfony i zegarki Apple Watch do zbierania kolejnych statystyk dotyczących schorzeń i innych problemów.

Nowe informacje, które zostały opublikowane przez Wall Street Journal zdradzają, iż gigant z Cupertino może opracowywać sposoby wykrywania i diagnozowania stanów powiązanych ze zdrowiem psychicznym użytkownika.

iPhone będzie w stanie wykryć depresję?

Apple ma pracować nad sposobami, które pozwoliłyby kolejnym iPhone’om na wykrycie depresji, stanów lękowych oraz pogorszenia się funkcji poznawczych użytkowników. Naukowcy mają nadzieję, że analiza danych takich, jak sposób pisania, ilość snu czy analiza wyrazu twarzy pomogą dostarczyć wartościowych danych w kwestii potencjalnej diagnozy. Wszystko to oczywiście z odpowiednim poszanowaniem prywatności.

iphonezdrowiepsychiczne2
fot. Frederik Lipfert

W programie pilotażowym, który bada opisywane wyżej kwestie zebrano już dane od ponad 150 osób. Badania rozpoczęły się w drugiej połowie 2020 roku. Jeśli dane z badań będą zgadzały się z objawami depresji lub lęku, Apple będzie w stanie ostrzec użytkownika poprzez specjalnie zaprojektowane powiadomienie – jeśli smartfon zauważy oznaki pogorszenia się zdrowia psychicznego. iPhone będzie więc w stanie delikatnie zasugerować konieczność skorzystania z pomocy profesjonalisty. Jak tego dokona, bez wyrządzenia większej szkody dla samego użytkownika? Tego jeszcze nie wiadomo.

Apple i partnerzy firmy znajdują się dopiero na samym początku prac nad opisywanym rozwiązaniem, tak więc może minąć co najmniej kilka lat zanim doczekamy się pierwszych efektów. Nie jest jeszcze jasne, czy programiści mogą tworzyć algorytmy, które niezawodnie i dokładnie wykrywają stany pogorszenia się zdrowia psychicznego.

Co sądzicie o takiej funkcjonalności?

Myślicie, że jest ona w stanie wyrządzić więcej szkody czy pożytku?

Źródło: WSJ / fot. Thai Nguyen – Unsplash

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.