Beatstar – jakość pierwsza klasa (recenzja gry)

Przemyslaw KreftSkomentuj
Beatstar – jakość pierwsza klasa (recenzja gry)
{reklama-artykul}
Gry muzyczne to ciekawa kategoria, która skierowana jest do bardzo szerokiej grupy odbiorców. Wielu z nas marzyła się przecież gra na instrumencie – stukanie palcem w ekran smartfona do rytmu popularnych piosenek nie jest może szczytem wirtuozerii, ale zapewnia sporo satysfakcji. Szczególnie jeśli twórcy gry przyłożyli się do pracy.

Beatstar to tytuł zdecydowanie spełniający powyższy warunek. Instalując grę na swoim smartfonie, otrzymujemy dopracowany produkt i sporo dobrej zabawy (łyżkę dziegciu dodamy później).

Beatstar – dopracowana gra rytmiczna

Cena: 0 zł / Umożliwia zakupy w aplikacji / Produkty w aplikacji: 4,99 zł-479,99 zł za element / Android: 6.0 i nowsze

BeatstarMechanika gry to klasyka gatunku – po trzech torach poruszają się bloczki, a naszym zadaniem jest trafiać w nie palcem w odpowiednim momencie. Poza prostymi stuknięciami czasem musimy dłużej przytrzymać dany blok lub przesunąć palcem we wskazanym kierunku. Wszystko to jest dobrze przemyślane i dopracowane. Responsywność nie budzi zastrzeżeń, a osiąganie dobrych wyników daje sporo satysfakcji.

W miarę postępów odblokowujemy kolejne utwory, dodatkowy poziom trudności czy specjalne wyzwania. Wśród dostępnych utworów znajdziemy zarówno aktualne przeboje, jak i ponadczasowe hity.

No właśnie, lista utworów, a dokładniej jej ograniczenia, to jedyny minus gry. Bez mikropłatności (które są zdecydowanie zbyt drogie) musimy pogodzić się z dość powolnym odblokowywaniem nowych piosenek.

Beatstar jest jednak grą wartą polecenia. Jakościowo to czołówka gatunku. Szkoda jedynie, że nowych utworów nie kupimy za rozsądne pieniądze.

Czytaj również: realme GT Master Edition – test opłacalnego smartfona za 1500 zł

Udostępnij

Przemysław KreftPrzemek prowadził na łamach serwisu instalki.pl cykl artykułów "Aplikacje tygodnia" polecając ciekawe gry i aplikacje mobilne, po które warto sięgnąć w wolnym czasie.