Chrome – powrót dawnej funkcji
Funkcja wyciszania pojedynczych kart niespodziewanie zniknęła z Google Chrome w 2018 roku. O tym, że ta powraca, informuje aktualizacja opublikowana w serwisie Chromium Gerrit, dostrzeżona przez użytkownika Reddita o pseudonimie Leopeva64-2. Nie wiadomo, kiedy ta zadebiutuje w stabilnym wydaniu przeglądarki i czy w ogóle zadebiutuje, bowiem Google może jeszcze zmienić swoje plany, ale jestem w tej kwestii dobrej myśli.
Warto wspomnieć, że funkcję, która do Chrome ma dopiero wrócić, posiada Microsoft Edge. Na karcie, w której odtwarzany jest jakikolwiek dźwięk, widoczna jest ikona głośnika. Wystarczy w nią, kliknąć, a karta zostanie wyciszona. Wyciszenie będzie aktywne do momentu ponownego kliknięcia w ikonę lub zamknięcia karty. Gdy tę samą stronę otworzymy w innej karcie, nie będzie wyciszona. Tymczasem, obecna opcja wyciszenia strony w Chrome zawsze skutkuje wyciszeniem strony dopóty, dopóki wyciszenia nie dezaktywujemy.
Inne nadchodzące zmiany
Na szczęście, zanim omawiana funkcja ponownie pojawi się w Chrome, przeglądarka doczeka się jeszcze innej ułatwiającej wyciszanie kart. Opcja wyciszenia karty wkrótce stanie się bowiem częścią menu pozwalającego na sterowanie w przeglądarce filmami, muzyką i innymi multimediami. Menu to posiada już przycisk Wycisz w eksperymentalnej wersji Chrome – Google Chrome Canary, a zatem jego debiut w stabilnym wydaniu jest tylko kwestią czasu.
Ostatnie stabilne wydanie Google Chrome to wersja o numerze 92. Google Chrome 92 pobierzesz rzecz jasna z naszej bazy z oprogramowaniem.
Źródło: Android Police, fot. tyt. Canva