Tinder z weryfikacją za pomocą dowodów tożsamości

Maksym SłomskiSkomentuj
Tinder z weryfikacją za pomocą dowodów tożsamości
Kontrowersji związanych z prywatnością w sieci część kolejna. Tym razem źródłem zamieszania jest Tinder, który za pośrednictwem swojego biura prasowego poinformował o wprowadzeniu weryfikacji użytkowników za pomocą dowodów osobistych. Nowość jest na razie w fazie testów wyłącznie w Japonii, ale wkrótce trafi do wszystkich krajów na całym świecie.

Weryfikacja na Tinderze

Dobre wieści polegają na tym, że weryfikacja tożsamości na Tinderze na razie jest opcjonalna. Internauci obawiają się, że od popularności tego novum zależało będzie to, czy Tinder nie postanowi zmusić wszystkich osób chętnych do korzystania z aplikacji do potwierdzenia swojej tożsamości w ten właśnie sposób.

Na chwilę obecną mamy wyłącznie kilka szczegółów na temat tego, jak ta aktualizacja, która ma zostać wprowadzona w innych państwach w „nadchodzących kwartałach”, będzie działać. W oświadczeniu Tinder informuje, że weryfikacja tożsamości początkowo będzie dobrowolna” (co faktycznie sugeruje jej późniejszą obligatoryjność) i że firma skonsultuje się z ekspertami, aby ustalić „jakie dokumenty są najbardziej odpowiednie w każdym z krajów”.

Kierownictwo Tindera zauważyło, że weryfikacja tożsamości może być rzeczą „złożoną i pełną niuansów”, a niektórzy użytkownicy „mogą mieć przekonujące powody, dla których nie mogą lub nie chcą udostępniać swojej rzeczywistej tożsamości na platformie internetowej”. Firma powiedziała, że współpracuje z różnymi ekspertami, aby zagwarantować, że jej podejście będzie „sprawiedliwe”.

Weryfikacja tożsamości byłaby najlepszą gwarancją bezpieczeństwa dla uczestników spotkań planowanych za pomocą najpopularniejszej na świecie apki randkowej, ale… może być też początkiem jej końca. Nie uważacie, że przesłanie skanu dowodu osobistego Tinderowi to trochę zbyt wiele?

Źródło: Tinder

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.