Signal z funkcją dla osób ceniących sobie prywatność

Piotr MalinowskiSkomentuj
Signal z funkcją dla osób ceniących sobie prywatność

{reklama-artykul}Signal to jeden z najpopularniejszych komunikatorów dostępnych na rynku. Użytkownicy cenią go sobie przede wszystkim za liczne funkcje bezpieczeństwa oraz prywatności. Jak się okazuje, aplikacja wzbogaciła się o nowości, które mogą okazać się w tej kwestii naprawdę przydatne.

Signal usprawnia funkcję znikających wiadomości

W ostatnich miesiącach dosyć sporo mówiło się o tzw. znikających wiadomościach. Nie tak dawno WhatsApp zaimplementował chociażby jednorazowe pliki multimedialne. Deweloperzy odpowiedzialni za komunikator Signal postanowili pójść jednak o krok dalej. Osoby korzystające z usługi będą mieli jeszcze większą kontrolę nad tym, co dzieje się z wysyłanymi treściami.

Ogłoszono właśnie, iż tryb znikających wiadomości będzie domyślnie włączony dla każdej nowej rozmowy. Dodatkowo użytkownicy otrzymają możliwość aktywowania go przy wszystkich konwersacjach za jednym razem. Do tej pory należało to robić dla każdego czatu z osobna. To jednak nie wszystko.

signal znikajace wiadomosci 2Źródło: Signal

Nie ma określonego czasu, po którym konkretna wiadomość „ulegnie destrukcji”. Wszystko zależy od nadawcy. Opcji do wyboru jest naprawdę sporo. Ustawić można znikanie wiadomości zarówno po 1 sekundzie, jak i 10 tygodniach. Wszystko oczywiście w zależności od tego, jak bardzo cenicie sobie prywatność.

Oczywiście Signal zaznacza, że funkcja nie zapewnia pełnego bezpieczeństwa. Odbiorca w każdym momencie może zrobić zrzut ekranu i na zawsze uwiecznić przeprowadzoną rozmowę. Warto więc mieć to na uwadze. Ponadto należy pamiętać, iż znikające wiadomości to nie tylko kwestia prywatności.

Wszystkie wysłane treści przechowywane są lokalnie na urządzeniu. Dlatego też aktywowana funkcja pozwoli nieco zwolnić miejsca na dysku, co także może okazać się dosyć przydatne. Jeśli korzystacie z komunikatora Signal, to koniecznie sprawdźcie możliwość jego aktualizacji, gdyż stosowny update powinien być już dostępny.

Źródło i foto: Signal

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.