Dziwny wymóg Microsoftu. Windows 11 tylko na laptopach z kamerami
Zgodnie z jednym z dokumentów opublikowanych w internetowej sekcji pomocy technicznej na witrynie Microsoftu, firma z Redmond będzie wymagała, aby wszystkie komputery z systemem Windows 11 miały przednią kamerkę, począwszy od 2023 roku. Na szczęście poza nawias zostały wyłączone komputery stacjonarne – na razie zwolnione z tego obowiązku. Na razie.
Powyższe oznacza, iż każdy laptop, a także urządzenia konwertowalne i komputery typu All-in-one będą musiały być wyposażone w kamerkę skierowaną w stronę użytkownika. Oczywiście w absolutnej większości nowych laptopów instaluje się kamerki internetowe – zwłaszcza w czasach, gdy zdalne spotkania stały się częstsze niż kiedykolwiek wcześniej. Nie znaczy to rzecz jasna, że wszystkie notebooki je mają – ASUS ROG Zephyrus G15 i TUF Dash F15 to w tej kwestii wcale nie odosobnione wyjątki.
Wymagany jest nie tylko sama obecność kamerki. Microsoft będzie wymagał, aby przednie kamery internetowe rejestrowały obraz w rozdzielczości co najmniej 720p i obsługiwały automatyczny balans bieli i korektę ekspozycji.
Są też dobre wieści
Wymóg dotyczy na szczęście tylko nowych komputerów z systemem Windows 11, produkowanych po 2023 roku, więc wcale nie będzie tak, że Twój obecny laptop bez kamery lub z kamerą o nieodpowiednich zdaniem Microsoftu parametrach przestanie być obsługiwany. Po prostu od 2023 roku nie znajdziemy w sklepach laptopów z systemem Windows 11 bez kamer internetowych o określonej specyfikacji.
Źródło: Microsoft