Koniec świata. FaceTime na Androidzie i Windowsie

Antoni ZaborskiSkomentuj
Koniec świata. FaceTime na Androidzie i Windowsie
Konferencja WWDC 2021 przyniosła wiele nowości, jeśli chodzi o software Apple, jednak dla wielu, w tym dla mnie, najbardziej zaskakujące okazało się symboliczne otwarcie ekosystemu na inne platformy. Chodzi o aplikację FaceTime, a dokładniej fakt, że od teraz będzie mógł z niej korzystać każdy, niezależnie od tego, czy posiada sprzęt Apple, czy nie.

Aplikacja FaceTime zawita na Android i Windows

FaceTime nie zostanie udostępniony użytkownikom w formie aplikacji, tak jak ma to miejsce w sprzętach z iOS/macOS, ale będzie można korzystać z niego przez przeglądarkę. Wystarczy posiadać link z zaproszeniem do wideorozmowy. Zasada działania jest więc podobna, jak w przypadku przeglądarkowej wersji Skype’a.

Koniec świata. FaceTime na Androidzie i WIndowsie

Zoom i Microsoft Teams w opałach?

Decyzja o otwarciu FaceTime dla wszystkich jest równoznaczna z tym, że platforma staje się teraz bezpośrednią konkurencją dla popularnego Zooma i programów Microsoftu. Możliwe, że zaczną z niej korzystać szkoły, firmy, a także prywatni użytkownicy, którzy dotychczas używali wyżej wymienionych z musu, bo ich rodzina czy znajomi nie dysponowali komputerem/tabletem/smartfonem od Apple.

Konkurencyjność FaceTime została dodatkowo podniesiona przez szereg ciekawych funkcji, które zaprezentowano na WWDC 2021. Najważniejsze z nich dotyczą jakości obrazu i dźwięku – aplikacja będzie mogła teraz wyostrzyć twarz rozmówcy, zamazując tło, a dźwięk będzie miał funkcję przestrzenną Spatial Audio. Oprócz tego, FaceTime otrzymał SharePlay, czyli możliwość wspólnego słuchania muzyki czy oglądania filmów, która jest zintegrowana z aplikacjami multimedialnymi, takimi jak Apple Music czy HBO Max.

Źródło: Apple

Udostępnij

Antoni ZaborskiW branży nowych technologii od ponad 10 lat. W tym czasie pisał dla kilku popularnych serwisów, a także na swój rachunek. Prywatnie fan motoryzacji, sportów walki i dobrego jedzenia.