Kopia zapasowa z historii plików znowu działa poprawnie
Funkcja kopii zapasowej z historii plików pozwala użytkownikom Windows 10 tworzyć kopie zapasowe plików na innym dysku, aby można je było przywrócić w przypadku utraty, uszkodzenia lub usunięcia oryginalnych wersji. Da się ją włączyć z poziomu menu Ustawienia -> Kopia zapasowa -> Automatycznie twórz kopie zapasowe moich plików. Potem wystarczy podpiąć zewnętrzny nośnik danych i… tyle – wszystko dzieje się automatycznie.
Po zainstalowaniu aktualizacji Windows 10 z lutego bieżącego roku, niektórzy użytkownicy systemu zauważyli, że historia plików bez ostrzeżenia przestała działać, a rozmiar kopii zapasowej jest wyświetlany jako „zero bajtów”. Pewne grono osób widzi tylko komunikat błędu „Twoje dane nie zostały jeszcze zarchiwizowane”. Co więcej, zauważono również, że przycisk „Utwórz kopię zapasową teraz” nie działa, a pliki systemowe nie są archiwizowane nawet po ręcznym uruchomieniu procesu backupu. W niektórych przypadkach funkcja ulegała awarii i wyświetlała komunikat o błędzie:
„Nie udało się zainicjować procesu tworzenia kopii zapasowej danych użytkownika (błąd 80070005)”
Osoby doświadczające do tej pory problemów donoszą, że Microsoft najpewniej rozwiązał właśnie problem – nie przyznając, że ten kiedykolwiek istniał. Funkcja została naprawiona w nowej aktualizacji systemu Windows 10 z kwietnia 2021 roku. Narzędzie do tworzenia kopii zapasowych działa tym samym w kompilacjach 19041.928, 19042.928 i nowszych.
Chociaż problem z narzędziem do tworzenia kopii zapasowych został najwyraźniej rozwiązany, wciąż nie jest jeszcze jasne, kiedy gigant technologiczny wdroży poprawkę dotyczącą problemu zgodności systemu Windows 10 z niektórymi kamerkami.
Źródło: Windows Latest