Asystenta Google wkrótce wybudzisz bez komendy „OK Google”

Maksym SłomskiSkomentuj
Asystenta Google wkrótce wybudzisz bez komendy „OK Google”
W tej chwili, aby skorzystać z pomocy Asystenta Google na smartfonie, wpierw należy wypowiedzieć komendę „OK Google”. Wygląda na to, że gigant z Mountain View pracuje jednak nad tym, aby umożliwić użytkownikom wykluczenie tej konieczności. Świadczy o tym dostrzeżona przez serwis Android Police zawartość ustawień w aplikacji Google na Androidzie.

Menu Guacamole

W anglojęzycznej wersji aplikacji Google, w ustawieniach Asystenta Google pojawiła się zakładka menu o nazwie Guacamole. Ta prowadzi do opcji Voice Shortcuts, której włączenie, zgodnie z jej opisem, sprawia, że wymawianie komendy „OK Google” w celu wybudzenia Asystenta przestaje być wymagane, a przynajmniej w niektórych wypadkach. Z opisu wynika też bowiem, że dotyczy to tylko najprostszych zadań stawianych Asystentowi – na przykład próśb o wykonanie połączenia telefonicznego czy włączenia alarmu.

google-guacamole

Menu Guacamole w ustawieniach Asystenta Google w aplikacji Google. | Źródło: Android Police

Przed włączeniem nowej funkcji użytkownik musi udzielić kilka nowych zgód i przystać na warunki korzystania z usługi, co jest zrozumiałe. Co jednak ciekawe, póki co jej włączenie zdaje się być niemożliwe, ponieważ link do wspomnianych warunków po prostu nie działa.

Funkcja udostępniona przez przypadek?

Menu Guacamole pojawiło się u niektórych użytkowników w aplikacji Google w wersji 12.15.9.29 na urządzeniach z Androidem 11, ale nie w Polsce. Serwis 9to5Google dotarł do informacji, że Google w tej chwili testuje ją wśród pracowników. Udostępnienie jej dodatkowym osobom mogło być zwyczajnym przypadkiem.

Kto wie, kiedy Google wypowie się na temat nowej funkcji oficjalnie i kiedy ta oficjalnie zadebiutuje. Spodziewam się, że w naszym kraju jej premiera nastąpi z opóźnieniem, a już zwłaszcza w przypadku obsługi Asystenta w języku polskim.

Źródło: Gizmodo, fot. tyt. Canva

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.