Zdjęcia Google ze świetnym usprawnieniem dla nowych użytkowników

Piotr MalinowskiSkomentuj
Zdjęcia Google ze świetnym usprawnieniem dla nowych użytkowników

{reklama-artykul}Zdjęcia Google to dosyć dynamicznie rozwijana aplikacja od giganta z Moutain View. Swego czasu zupełnie przeprojektowano jej interfejs oraz usprawniono sekcję edycji treści. Regularnie pojawiają się także drobne usprawnienia, które ulepszają ogólny komfort korzystania z usługi. Właśnie mamy do czynienia z implementacją jednego z nich.

Drobne poprawki w Zdjęciach Google

Jeśli korzystacie ze Zdjęć Google, to zapewne zwróciliście uwagę na to, iż przyciski funkcyjne podczas przeglądania treści nie są podpisane. Starzy wyjadacze raczej ten fakt nie obejdzie, lecz nowi użytkownicy mogą mieć lekki problem z odnalezieniem się w aplikacji. Dlatego też postanowiono zaimplementować małą zmianę.

Część osób zauważyła, iż ikony „Udostępnij”, „Edytuj”, „Obiektyw” oraz „Usuń” zyskały stosowne etykiety tekstowe. Teraz nie ma możliwości pomylenia którejś z funkcji – zapewne do tej pory zdarzało się to stosunkowo rzadko, lecz ewentualność występowała.

zdjecia google podpisy 3Podpisy pod przyciskami funkcyjnymi w Zdjęciach Google | Źródło: Android Police 

Osobiście wydaje mi się, że obecność podpisów nieco wypełnia interfejs i całość prezentuje się nieco estetyczniej. Warto dodać, iż nowość dostrzeżono wyłącznie w wersji usługi na Androida (konkretnie tej oznaczonej numerem 5.34). Nie u wszystkich się ona pojawia, więc należy uzbroić się w cierpliwość.

Powyżej opisana zmiana powinna trafić do publicznego wydania na przestrzeni najbliższych kilku dni bądź tygodni.

Źródło: Android Police / Foto. Google 

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.