Profile użytkowników nadchodzą do Google TV
Cóż, właśnie je wprowadzono, choć nie w takiej formie, jak zapewne życzyliby sobie tego konsumenci. Ogłoszono bowiem „profile dla dzieci” mające zapewnić wszystkich, że Google TV to oprogramowanie przyjazne wszystkim członkom rodziny, niezależnie od wieku. Okej, ale jak to wszystko działa?
Proces tworzenia odrębnego „kanału na treści” rozpoczyna się od wybrania jednego z trzech kolorowych motywów – „Under the sea”, „Dinosaur jungle” oraz „Space travel”. Trzeba przyznać, że wszystkie prezentują się naprawdę uroczo i cieszą oko – z pewnością nie tylko dziecka. Google zapewnia, iż niedługo pojawi się także wsparcie dla awatarów, by dziecko mogło stworzyć profil chociaż trochę odpowiadający swoim zainteresowaniom.
Źródło: Google
Ustawienie dziennego limitu w profilu Google TV
Następnie pojawi się ekran pozwalający na dostosowanie ilości czasu, jaką pociecha może spędzać przed telewizorem. Można ustawić godzinny limit dzienny oraz wieczorną porę, o której dostęp do treści zostanie automatycznie zablokowany. Dodatkowo – w celu dodatkowego zabezpieczenia – zaimplementowana zostanie opcja ustawienia kodu PIN na główny profil, by dziecko nie mogło się łatwo przełączyć po np. przekroczeniu własnych ograniczeń czasowych.
Źródło: Google
Zablokowanie oglądania w porze snu
Oczywiście pojawią się dodatkowe opcje kontroli rodzicielskiej, dzięki którym rodzic będzie w stanie np. uniemożliwić oglądanie konkretnych treści oraz sprawdzić ile czasu dziecko spędziło przy telewizorze lub jakich aplikacji używało.
Nie da się ukryć, że Google w końcu zaczyna rozumieć potrzebę funkcji profili. Często bowiem w domu mieszka kilka osób, którzy korzystają z oprogramowania w nieco inny sposób i lubią inne filmy/programy. Korzystanie przez wszystkich z jednego profilu wprowadza trochę chaosu chociażby do algorytmu sugerowanych treści.
Opisana nowość wydaje się być więc pierwszym krokiem do implementacji rozszerzonej funkcji profili w Google TV. Zobaczymy czy koncern się na to zdecyduje. Aktualizacja zawierająca wszystkie powyższe elementy zadebiutuje w marcu na terenie Stanów Zjednoczonych, a za kilka miesięcy w innych regionach.
Źródło i foto: Google