Android Auto z trybem dzielonego ekranu. Dobra robota, Google

Maksym SłomskiSkomentuj
Android Auto z trybem dzielonego ekranu. Dobra robota, Google
Wygląda na to, że na pierwszy kwartał tego roku firma Google przygotowała więcej nowości w Android Auto, ponad możliwość zmiany tapety, o której pisałem w połowie lutego. Użytkownicy amerykańskiego Reddita donosili ostatnio o nowym trybie prywatnym oraz… grach. Tym razem dowiedzieliśmy się, że pierwsze osoby korzystające w swoich samochodach z systemu Android Auto, mogą uruchamiać aplikację w trybie podzielonego ekranu.

Dzielony ekran w Android Auto

Do tej pory na ekranie systemu multimedialnego w samochodzie, po uprzednim sparowaniu go z aplikacją Android Auto na smartfonie lub tablecie, dało się wyświetlać jedną aplikację na raz – na przykład Spotify lub Mapy Google. Od teraz na kompatybilnych wyświetlaczach panoramicznych da się uruchomić dwie aplikacje na raz, obok siebie, w trybie podzielonego ekranu.

android auto podzielony ekran

Android Auto wyparł większość systemów nawigacji oferowanych przez koncerny motoryzacyjne. Kierowcy wolą Mapy Google. | Źródło: Google

Tak, jak jest to zobrazowane na zdjęciu tytułowym niniejszego wpisu, jedna z aplikacji (główna) zajmuje większą część wyświetlacza, podczas gdy druga prezentowana jest w pomniejszonym widoku. Widok Mapy Google w trybie pomniejszonym wygląda niemal identycznie jak na smartfonie umieszczonym w uchwycie samochodowym w orientacji pionowej.

Z pewnością najpopularniejszym układem będzie jednoczesne wyświetlanie nawigacji i odtwarzacza muzyki. Niestety, nie wszystkie aplikacje obsługują ten widok. Niektórzy internauci donoszą, że nie mogą go używać z nawigacją Waze.

Ponieważ jest to wciąż eksperymentalna, Google może ją ulepszyć w nadchodzących miesiącach i umożliwić użytkownikom na przykład personalizowanie układu lub całkowite wyłączenie widoku podzielonego ekranu – czego obecnie nie da się (!) zrobić.

Źródło: Reddit

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.