Użytkownicy Androida będą zachwyceni. Netflix szykuje wygodną funkcję

Maksym SłomskiSkomentuj
Użytkownicy Androida będą zachwyceni. Netflix szykuje wygodną funkcję
Czy zdarzyło Wam się kiedyś zasnąć w trakcie oglądania ulubionego serialu lub nieco nudnawego filmu na Netflixie po ciężkim dniu nauki lub pracy? Nie jesteście w tym osamotnieni. Pół biedy, jeśli odpłynęliście w objęcia Morfeusza przed ekranem telewizora. Gorzej, jeśli przycięliście komara trzymając smartfon z uruchomioną aplikacją w dłoni – po przebudzeniu jego bateria była pewnikiem rozładowana. Najpopularniejszy na świecie serwis VOD znalazł proste rozwiązanie tego problemu.

Netflix z nową funkcją drzemki

Netflix rozpoczął właśnie globalne testy swojej najnowszej funkcji. Użytkownicy aplikacji Netflix dla systemu operacyjnego Android będą mogli ustawić sobie specjalny timer, który uśpi ją po upływie określonego czasu. Jeśli więc danego wieczora chcecie obejrzeć jeden odcinek serialu, ustawcie sobie minutnik na 15, 30, 45 minut lub na czas trwania danej produkcji. Po tym czasie aplikacja Netflix zostanie wyłączona, co powinno pomóc w sytuacjach opisanych we wcześniejszym akapicie. 

Uruchomienie drzemki jest procesem bardzo prostym. Wystarczy w trakcie odtwarzania materiału wideo kliknąć na ikonę zegara, umieszczoną w prawym górnym rogu ekranu. Następnie użytkownikowi pozostaje wybrać czas, za jaki apka ma zostać wyłączona.

Netflix timer

Drzemka na Netflix – jej włączenie jest naprawdę proste. | Źródło: The Verge

Dostępność funkcji drzemki na Netflixie

W tej chwili funkcja jest dostępna tylko w profilach osób dorosłych, choć wydaje się, że sprawdziła by się idealnie w przypadku dzieci – zwłaszcza w kontekście czasu spędzanego przez nie przed różnej maści ekranami. Oczywiście finalnie nowość może pojawić się również na profilach dziecięcych, gdzie dostęp do minutnika będzie zablokowany, a odblokować go będzie się dało wyłącznie z poziomu profilu rodzica.

Omawiane tu novum gości obecnie wyłącznie u wybranych użytkowników z całego świata. Testy są więc globalne, ale bierze w nich udział ograniczona liczba osób. O ile pilotażowy program nowej funkcji dotyczy wyłącznie apki na Androida, ta finalnie zagości także na sprzęcie z iOS, komputerach osobistych oraz telewizorach. Wszystko zależy oczywiście od tego, na ile często z nowości będą korzystali testujący.

Źródło: The Verge

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.