Netflix: losowe odtwarzanie trafi na platformę już niedługo

Piotr MalinowskiSkomentuj
Netflix: losowe odtwarzanie trafi na platformę już niedługo
Netflix to wciąż największa platforma streamingowa. Z najnowszego raportu finansowego wynika, że za dostęp do pokaźnej biblioteki tytułów płaci każdego miesiąca ponad 203 miliony osób. Robi wrażenie, prawda? Nic więc dziwnego, iż firma chce ten wzrostowy stan za wszelką cenę utrzymać.

Netflix zaoszczędzi Wam przekopywania biblioteki

Jednym ze sposobów na zatrzymanie przy sobie użytkowników ma być publikacja co najmniej jednego oryginalnego filmu tygodniowo. Nie tak dawno poznaliśmy pełną listę planowanych produkcji– część z nich obsadzona została gwiazdorską obsadą. To jednak nie koniec.

Od ponad roku użytkownicy dostrzegają u siebie opcję losowego odtwarzania produkcji. Na samym początku opcja dotyczyła wyłącznie odcinków seriali, lecz później została rozszerzona o cały asortyment Netflixa. Przez cały czas trwały jednak wyłącznie testy funkcjonalności i nie wiadomo było czy trafi ona w ogóle na platformę.

IMG 7821Źródło: TechCrunch

Netflix z funkcją Shuffle Play

Netflix w liście do akcjonariuszy potwierdził jednak, iż opcja „Shuffle Play” spotkała się z pozytywną reakcją konsumentów i już „wkrótce” pojawi się w aplikacji na telewizory (dostępność na innych urządzeniach nie została jeszcze potwierdzona). Termin nie jest znany, więc należy uzbroić się w cierpliwość. Można równie dobrze przewidywać marzec, jak i grudzień.

Docelowo funkcja widoczna będzie na pasku skrótów po lewej stronie interfejsu. Po kliknięciu w nią rozpocznie się losowanie filmu/serialu. Wybór nie ma być jednak przypadkowy, a bazować na tym, co do tej pory oglądaliśmy. Słusznie.

Nie wszyscy zapewne ujrzą sens w nowości. Jest ona raczej skierowana do osób niezdecydowanych lub chcących po prostu puścić sobie „obojętnie co”.

Źródło: TechCrunch / Foto. Netflix

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.