Użytkownicy WhatsApp przymusowo przekażą dane Facebookowi

Maksym SłomskiSkomentuj
Użytkownicy WhatsApp przymusowo przekażą dane Facebookowi
Jeśli korzystacie z WhatsApp, z pewnością zainteresują Was najnowsze zmiany w polityce prywatności najpopularniejszego na świecie komunikatora. Nie wiem czy jesteście tego świadomi, ale właścicielem WhatsApp jest Facebook, którego to przedstawiciele postanowili w końcu zrobić użytek z danych jego użytkowników. Czy tego chcecie czy nie, Wasze dane z WhatsApp zostaną przekazane Facebookowi.

Nie zgadzacie się? Nie korzystajcie!

WhatsApp do tej pory znany był z zapewnień o tym, że prywatność danych użytkowników „ma w swoim DNA”. Najwyraźniej wiele się w tej kwestii zmieniło bowiem teraz włodarze komunikatora postawili właśnie ultimatum ponad 2 miliardom (!) jego użytkowników. Albo zgodzicie się udostępniać swoje dane Facebookowi, albo możecie usuniecie konto WhatsApp.

O modyfikacji regulaminu platforma komunikuje za pośrednictwem alertu wyświetlanego w obrębie aplikacji, który nakazuje użytkownikom zgodzić się na radykalne zmiany w warunkach korzystania z WhatsApp. Osoby, które nie zaakceptują zmienionej polityki prywatności do 8 lutego, nie będą mogły dłużej korzystać z aplikacji. Można powiedzieć, że istnieje mnóstwo alternatyw dla tego narzędzia komunikacji, jednakże należy zadać sobie pytanie: z którego z nich korzysta obecnie tak pokaźne grono osób?

whatsapp zmiany

Źródło: mat. własny

Jakie dane użytkowników pobiera WhatsApp?

Komunikator chwalący się poszanowaniem prywatności użytkowników, zastrzega sobie prawo do pobierania następujących danych:

  • lokalizacji
  • kontaktów
  • zawartości przesyłanej przez użytkownika
  • danych odnośnie zakupów
  • danych finansowych
  • danych dot. zużycia danych pakietowych
  • danych diagnostycznych
  • szeroko pojętych identyfikatorów

Pytana przez dziennikarzy rzeczniczka WhatsApp odmówiła udzielenia informacji dot. zmian oraz o tym, jak i czy użytkownicy mogą nie wyrazić na nie zgody. Poinformowała jednocześnie, że posunięcie to jest częścią wcześniej zapowiadanych działań, które mają umożliwić firmom przechowywanie i zarządzanie czatami WhatsApp przy użyciu infrastruktury Facebooka.

Polityka prywatności i warunki korzystania z usługi WhatsApp łącznie zawierają ponad 8000 słów i są wypełnione żargonem prawniczym, trudnym do zrozumienia dla większości internautów. Fakt, że WhatsApp nie chce mówić głośno o swoim posunięciu zasługuje na potępienie.

Źródło: mat. własny

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.