Zdjęcia Google od teraz nadadzą Twoim fotografiom efekt 3D

Maksym SłomskiSkomentuj
Zdjęcia Google od teraz nadadzą Twoim fotografiom efekt 3D
Zdjęcia Google oferują mnóstwo ciekawych funkcji. Te automatycznie tworzą kolaże ostatnich najciekawszych fotografii, przypominają zdjęcia wykonane przez nas dokładnie rok, dwa, trzy czy cztery lata temu, a na dodatek pozwalają montować filmy, automatycznie obrócić wszystkie zdjęcia, które tego potrzebują, i nie tylko. Zdjęcia Google właśnie stały się jednak jeszcze bardziej atrakcyjne.

Zdjęcia filmowe

Google wprowadziło do Zdjęć nową funkcję, która przekształca dwuwymiarowe zdjęcia w tak zwane „zdjęcia filmowe”. Czym tak właściwie te obrazy są? W skrócie, omawiana funkcja nakłada na fotografię efekt 3D, za sprawą którego ta zyskuje więcej głębi.

Co istotne, tworzenie „zdjęć filmowych” odbywa się z udziałem algorytmów nauczania maszynowego. Jak wiadomo, takie algorytmy nie zawsze działają idealnie, ale wygląda na to, że w tym wypadku może być inaczej. Wskazują na to przykładowe zdjęcia zaprezentowane przez Google – umieściliśmy je poniżej.

Funkcja tworzenia „zdjęć kinowych” w akcji. | Źródło: Google

Nowy sposób dokumentowania wspomnień

Zdjęcia Google tworzą „zdjęcia filmowe” automatycznie, wykorzystując ostatnie wykonane przez użytkownika fotografie. Takie zdjęcia, gdy tylko aplikacja je utworzy, mają pojawiać się w kolekcji Ostatnie najciekawsze, do której dostęp można uzyskać z poziomu kafelka zlokalizowanego w lewym górnym rogu ekranu.

Rzecz jasna, Zdjęcia Google oferują możliwość zapisania utworzonych przez aplikację „zdjęć filmowych” w swojej bibliotece. Dzięki temu do takich obrazów będzie można wracać, a także się nimi dzielić .

Póki co nie wiadomo, czy kiedyś Google pozwoli użytkownikom korzystać z funkcji „zdjęć filmowych” na żądanie. Mam jednak szczerą nadzieję, że w przyszłości tak właśnie się stanie.

Pamiętajcie, że aplikację Zdjęcia Google możecie pobrać za pośrednictwem naszej bazy z oprogramowaniem.

Źródło: Google, fot. tyt. Google

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.