Google wyłączy próżność. Pixele nie poprawią Ci twarzy

Patryk KorzenieckiSkomentuj
Google wyłączy próżność. Pixele nie poprawią Ci twarzy
{reklama-artykul}Wygładzanie twarzy, wyrównywanie kolorytu, wybielanie zębów i rozjaśnianie oczu – smartfony potrafią zrobić prawdziwy retusz twarzy i wyraźnie upięknić człowieka a nawet odmłodzić o kilka lat. Człowiek ma tendencję do traktowania wynikowego wizerunku jako punktu odniesienia i porównuje się z nim, co może wywoływać problemy z samooceną.

Google znalazł rozwiązanie

Smartfony z serii Google Pixel także zostały wyposażone w podobne filtry. Google jednak planuje zmienić nieco ich implementację.

Google Pixele mają dostać aktualizację, która domyślnie wyłączy upiększanie. Dotyczy ona następujących modeli: Google Pixel 5, 4a 5G i 4a. Nie oznacza to jednak, że znikną permamentnie z systemu. Będą one cały czas dostępne dla użytkownika, jednak po poprawce użytkownik będzie musiał je ręcznie włączyć.

Google Pixel wylaczone filtry 2Polityka filtrów upiększania w smartfonach Google Pixel ma być bardziej transparenta. / Foto: Google

Zmiany dotkną także samego interfejsu. Od teraz użytkownik dostanie wyraźną informację, że upiększanie jest włączone oraz co i w jaki sposób zostanie poprawione. Poza tym firma chce zmienić nieco określenia, aby uniknąć oceniających słów, np. „beauty”. Zamiast tego dobierze bardziej neutralne słownictwo.

Warto wspomnieć, że Google przy tworzeniu algorytmów pracował z fotografami ślubnymi, aby znaleźć najbardziej optymalny balans jeśli chodzi o retusz twarzy.

Zobacz również: Oto Google Pixel 5 i 5A – nowe smartfony od twórcy Androida

Źródło: GoogleThe Verge

Udostępnij

Patryk Korzeniecki