Spotify: karaoke i wiele innych. Które z nowości już niedługo?

Jan MentelSkomentuj
Spotify: karaoke i wiele innych. Które z nowości już niedługo?
Ze sprawdzonego źródła wiemy, że Spotify obecnie nie próżnuje. W przygotowaniach są m.in. tryb karaoke, sesje grupowe czy nowy tryb samochodowy. Skąd te doniesienia? Od Jane Manchun Wong, czyli słynnej blogerki z Hong Kongu, która dzięki inżynierii wstecznej podaje nam szczegóły dotyczące obecnie testowanych funkcji.

Tryb Karaoke

Świetnie zapowiadającą się nowością, która oczywiście nie musi wyjść poza fazę testową, jest tryb karaoke. Tradycyjnie, w trakcie odtwarzania utworu wyświetlane są napisy zsynchronizowane z muzyką. Dużo większą uwagę przykuwa jednak możliwość dowolnej regulacji głośności wokalu z linią melodyczną.


Sesja grupowa

Sesje grupowe sprawią, że wszyscy uczestnicy danego spotkania będą mogli odtwarzać muzykę bez uciążliwego — jak to bywa w trakcie domówek — ciągłego podawania telefonu. Wszystko za sprawą możliwości udostępniania urządzeń znajomym. Użytkownicy będą mogli też łączyć się z dowolnymi głośnikami czy soundbarami w ramach jednej sieci Wi-Fi.


Tryb samochodowy

Nowy tryb samochodowy zawiera delikatnie zmieniony interfejs z większymi miniaturkami okładek oraz przyciskami, w tym sterowania głosowego. Największą nowością będzie jednak integracja z Asystentem Google, co pozwala na głosowe sterowanie aplikacją.


Odtwarzanie offline

Dla użytkowników darmowego konta również przygotowano miłą niespodziankę, czyli możliwość słuchania muzyki w trybie offline. Co prawda tylko przez 30 min dziennie, ale lepsze to niż nic.


Auto-refresh i animacja polubienia

Wong wspomina też o funkcji Auto-refresh. Dzięki niej listy odtwarzania będą się automatycznie aktualizować, jednocześnie umożliwiając ręczne dodawanie utworów. Blogerka pokazuje również, jak może w przyszłości może wyglądać animacja polubienia.


Jane Manchun Wong – sprawdzone źródło

Nie mamy podstaw, żeby nie wierzyć w powyższe doniesienia. Przekazywane przez Wong informacje zwykle się pokrywały z rzeczywistością. Tak było chociażby w przypadku ujawnienia szczegółów dotyczących pojawienia się randek na Facebooku czy alertów

W tym momencie nasuwa się pytanie: jak ona to robi? Otóż wykorzystuje inżynierię wsteczną, czasami nazywaną odwrotną, która polega na analizie kodu oprogramowania w celu ustalenia, jak wyglądał proces jego tworzenia. Dzięki temu żadna nowość nie ujdzie uwadze sprytnej blogerki, która jak sama przyznaje, na swoje hobby przeznacza ok. 18 godzin każdego weekendu.

Źródło: Android Police, Twitter Jane Manchun Wong

Udostępnij

Jan Mentel