Jak informuje portal The Verge, usprawnienie objawi się w postaci specjalnych przycisków sterujących w wersji platformy na Androida. Konsumenci otrzymają opcję oglądania wideo z prędkością 0,5 lub 0,75x (wolniej) oraz 1,25x albo 1,5x (szybciej). Nowość będzie widoczna przy wszystkich materiałach, także tych pobranych w trybie offline.
Źródło: Netflix
Zmiana prędkości nie stanie się jednak domyślną funkcją. Użytkownik każdorazowo będzie musiał przyspieszać lub zwalniać oglądany serial lub film. Kiedy pojawi się stosowna aktualizacja? Już dzisiaj zostanie ona wdrożona po stronie serwera. Może więc minąć kilka tygodni zanim ujrzycie ją na swoich smartfonach.
Funkcja wprowadzona mimo protestów
Co ciekawe, Netflix wprowadził funkcję pomimo protestu licznych twórców i reżyserów. Uważają oni, że jest to nadużycie ze strony dystrybutora, który nie powinien wpływać na sposób prezentacji treści. Rzecznik prasowy platformy odpowiedział następująco na zarzuty:
Uwzględniliśmy obawy niektórych twórców. To właśnie dlatego ograniczyliśmy zakres prędkości odtwarzania i wymagamy od subskrybentów zmiany szybkości za każdym razem, gdy oglądają coś nowego, zamiast korekty ich ustawień na podstawie ostatniej używanej prędkości.
Zobacz również: Netflix – chcesz zmienić termin rozliczenia za subskrypcję? Sprawdź, jak to zrobić
Netflix – skąd pobrać?
Usługę strumieniowania wideo można pobrać z naszej bazy danych:
Źródło: The Verge / Foto. Netflix