Randki wideo przez Tindera? Już niedługo będzie to możliwe

Piotr MalinowskiSkomentuj
Randki wideo przez Tindera? Już niedługo będzie to możliwe
 Cyfrowe randki zyskały w ostatnich miesiącach na popularności. Zainteresowanie usługą Tinder jest obecnie znacznie większe, aniżeli kiedykolwiek w historii. Poinformowała o tym spółka Match Group, która zarządza siecią najpopularniejszych portali służących do poznawania nowych osób. Za wszystko odpowiedzialna jest oczywiście pandemia koronawirusa SARS-CoV-2, która znacząco ograniczyła społeczne życie offline.

Jak się okazuje, już niedługo platforma Tinder wzbogaci się o rewolucyjną nowość. Mowa o wprowadzeniu czatów wideo, gdzie będzie można porozmawiać sam na sam z poznaną osobą. To praktycznie jedyna informacja od Match Group odnośnie planowanej funkcji. Pozostaje ona więc na razie wielką niewiadomą.

Nie da się jednak ukryć, że „randki” wideo mogą stanowić nowy rozdział w rozwoju aplikacji Tinder. Z pewnością część osób będzie preferować taką formę rozmowy cyfrowej od standardowej wymiany wiadomości za pomocą tekstu. Popyt na podobne rozwiązania jest ogromny zwłaszcza teraz, gdy kontakty społeczne są mocno ograniczone, a część ludzi przebywa w domowej izolacji.

Nie wiadomo dokładnie, kiedy Match Group zdecyduje się na wprowadzenie „randek” wideo do Tindera. Ma się to stać jeszcze w tym roku, lecz na razie nieznane są żadne szczegóły.

Źródło: The Verge / Zdjęcie otwierające: Tinder

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.